W krótkim komentarzu Wojciech Cejrowski zachęcał do wzięcia udziału w tegorocznym Marszu Niepodległości. Wskazał, że „to jest marsz narodu przeciw wyrodnej władzy”.
– Marsz Niepodległości – należy chodzić. To jest marsz narodu przeciw wyrodnej władzy. Każda władza ma coś nabrojone, nawet jak kocha naród, to każda władza się krzywi i ma coś nabrojone – stwierdził Cejrowski.
– To święto, Święto Niepodległości, jest szczególne. Prawdziwe święto 3 maja to tam możemy kwiatkami machać, natomiast w listopadzie maszeruje się przeciw władzy. I jak Trzaskowski zabrania i to jest marsz nielegalny, to się przypomina komuna, kiedy też był nielegalny. I wtedy tym bardziej trzeba maszerować. Im bardziej nielegalny, tym mocniej maszerować. Pod pały, pod gaz, przeciw wyrodnej władzy – dodał.
– I jakby prezydent Duda chciał na koniec kadencji zrobić coś porządnego w swoim życiu, coś znaczącego, to poszedłby i dał się pałować i gazować. I nie na czele marszu, gdzie się schowa, a pałować będą z tyłu, tylko zygzakiem przez cały ten nielegalny marsz, powinien być wszędzie, bo wtedy Trzaskowskiemu trudniej się będzie tłumaczyć, czemu gazował i pałował Prezydenta Rzeczypospolitej. „Oj, nie zauważyłem, że to prezydent, bo wlazł tam, gdzie nie trzeba” – mówił.
– Bingo. Idź, gdzie nie trzeba, idź, gdzie nie wolno – skwitował Cejrowski.