Igrzyska olimpijskie w Polsce to jest pomysł na skok cywilizacyjny – powiedział w piątek w radiu RMF FM minister sportu i turystyki Sławomir Nitras. Powinny odbywać się w całym kraju, choć oczywiście z koncentracją na Warszawie – dodał. Oczywiście nie jest to prawda – to tylko koszty i obciążenie dla społeczeństwa. W żadnym kraju na świecie igrzyska nie były „skokiem cywilizacyjnym”. Zostają po nich jedynie długi i niszczejące obiekty sportowe.
Nitras przekonywał, że organizacja igrzysk olimpijskich w Polsce to pomysł realny, tak samo jak zorganizowane w 2012 roku Euro. Oczywiście urzędnicy i działacze sportowi będą tak mówić, bo igrzyska to olbrzymie pieniądze, zarówno do zarobienia jak i rozkradzenia.
Minister sportu i turystyki poinformował, że w piątek zaprezentuje kwoty, które resort wydaje bezpośrednio na sport: wyczynowy, powszechny, infrastrukturę sportową. „Jeśli PKB wzrośnie, to i wydatki na sport proporcjonalnie wzrosną” – wskazał.
„(Igrzyska olimpijskie – PAP) to jest pomysł na skok cywilizacyjny – również jeśli chodzi o komunikację, ochronę środowiska czy kwestię zagospodarowania odpadów” – zwrócił uwagę minister sportu. Dodał, że inwestycje, które należałoby wykonać w Polsce na potrzeby igrzysk i tak są potrzebne. „Przy okazji Euro 2012 zbudowaliśmy drogi i lotniska. To infrastruktura, która z nami została, to nie była jednorazowa potrzeba” – powiedział.
Według ministra igrzyska powinny odbywać się w całym kraju, z koncentracją na Warszawie. Nitras zapytany o budżet na organizację tego wydarzenia powiedział, że największe rezerwy finansowe można by pozyskać z biznesu prywatnego. „W tej kwestii odstajemy od innych państw, jesteśmy w ogonie” – podkreślił. Według polityka problem z inwestorami prywatnymi wynika z postrzegania wizerunku polskiego sportu, który należałoby naprawić.
Nitras zwrócił uwagę, że sport w Polsce jest zdominowany przez piłkę nożną. Zwrócił także uwagę na rasizm, szowinizm i nadużycia seksualne. „Skupiamy się na pedofilii w Kościele, ale w sporcie i w szkole również musimy o tym rozmawiać, w kontekście igrzysk to jest ważne” – zaznaczył.
Według niego organizacja igrzysk olimpijskich w Warszawie w 2040 roku to projekt realny, „pod warunkiem, że podejdziemy do niego w sposób poważny i przygotujemy się w sposób odpowiedni”.
Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras w piątek w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zaprezentuje założenia „Strategii Rozwoju Sportu – IO Warszawa 2040”. Spotkanie związane jest z ideą organizacji w Polsce letnich igrzysk olimpijskich.
Najbliższe letnie igrzyska olimpijskie odbędą się za cztery lata w Los Angeles. Gospodarzem kolejnych, w 2032 roku, zostało australijskie Brisbane. Pierwszym wolnym terminem na organizację tej rangi imprezy jest rok 2036.
Informację, że Polska będzie starać się o prawo gospodarza igrzysk w tym terminie ogłosił we wrześniu 2023 roku prezydent Andrzej Duda podczas Kongresu Sportu i Turystyki w Zakopanem. Premier Donald Tusk w połowie sierpnia oświadczył, że Polska formalnie podejmie starania o organizację igrzysk. Dodał, że realna perspektywa, o której możemy mówić, biorąc pod uwagę wstępne decyzje, zobowiązania, deklaracje MKOl, to 2040 lub 2044 rok.
