Na Kubie coraz bardziej nasilają się problemy z zaopatrzeniem w podstawowe produkty żywnościowe – poinformowały w środę niezależne kubańskie portale.
Według portalu 14ymedio w środę w sklepach na Kubie brakowało zwłaszcza mleka w proszku, drobiu, oleju, kiełbasy, a także makaronu.
Potwierdza to podległa rządowi gazeta „5 de Septiembre”, według której nasilające się braki żywności to efekt obowiązywania pułapów cenowych i prężnego działania na Kubie czarnego rynku. Zdaniem dziennika produkty żywnościowe są masowo wykupowane przez osoby prowadzące handel na ulicach.
Organizacje praw człowieka wskazują na fakt, że nasilające się braki żywności w kubańskich sklepach pogłębiają ubóstwo mieszkańców karaibskiej wyspy.
W ostatnich miesiącach na Kubie widoczne są też inne niekorzystne dla obywateli zjawiska, takie jak przerwy w dostawach energii elektrycznej, rosnące ceny paliwa oraz spadająca produkcja rolno-przemysłowa.
Drastyczny spadek produkcji żywności na wyspie potwierdza też strona rządowa. Z danych Krajowego Urzędu ds. Statystyk i Informacji (Onei) w Hawanie wynika, że w ciągu ostatnich pięciu lat produkcja artykułów spożywczych na Kubie spadła o blisko 70 proc.
Podległa rządowi Kuby instytucja szacuje, że wysokie ograniczenie produkcji zanotowano szczególnie w przypadku wieprzowiny, ryżu oraz pieczywa.