Po 35 latach zakazu mieszkańcy Singapuru ponownie będą mogli legalnie adoptować kota. To oczekiwana od dawna decyzja, która wejdzie w życie od września tego roku. Zakaz i tak nie był jednak zbyt restrykcyjnie przestrzegany.
Szacuje się, że pomimo obowiązywania zakazu, w 2023 roku w Singapurze żyło prawie 94 000 kotów i ich populacja i tak rosła z roku na rok. Teraz można je będzie mieć legalnie.
Zakaz wprowadzono w 1989 r. Stwierdzono wówczas, że mieszkańcom Singapuru nie wolno posiadać kotów, ponieważ mają one „tendencję do linienia, oddawania kału i moczu w miejscach publicznych, a także miauczenia, co powoduje uciążliwości dla sąsiadów”.
Na obecną zmianę prawa, prawdopodobnie wpłynęli sami obywatele Singapuru. Sondaż przeprowadzony wśród mieszkańców wskazał, że 90% Singapurczyków nie ma już nic przeciw kotom.
Zakaz i nowe prawo dotyczyły lokatorów tzw. HDB (budownictwo rządowe, które stanowi jednak 85% wszystkich nieruchomości w mieście Singapur), więc dotyczyło to większości Singapurczyków. Teraz i oni będą mieli możliwość adopcji kota.
Przy zniesieniu zakazu, argumentowano, że w mieście jest i tak dużo kotów, a ich oficjalne udomowienie spowoduje lepszą kontrolę populacji. W 2023 r. w Singapurze żyło prawie 94 000 kotów, co stanowiło wzrost 10% w porównaniu do roku 2019 r.
Pewne ograniczenia jednak pozostają. Nie będzie możliwości adopcji więcej niż dwóch kotów na gospodarstwo domowe i należy je wcześniej zgłosić do urzędu za pośrednictwem formularza internetowego.
Źródło: CNews