W pożarze wesołego miasteczka w Indiach zginęło 27 osób, w tym czworo dzieci. Według straży pożarnej pożar wybuchł w sobotę 25 maja w pomieszczeniu dwupiętrowego budynku parku rozrywki TRP.
Przebywało w nim w tym momencie ponad 300 osób. Według raportu policji, dwadzieścia siedem osób, w tym czworo dzieci poniżej 12 roku życia, zginęło. Park rozrywki znajduje się w zachodnich Indiach. Władze lokalne podały, że zatrzymano cztery osoby „w celu przesłuchania”, nie podając dalszych szczegółów.
„Ciała zostały zwęglone do tego stopnia, że nie można ich rozpoznać, co utrudnia ich identyfikację” – informowała w nocy z soboty na niedzielę funkcjonariusz indyjskiej policji Radhika Bharai. Pochodzący z tego samego stanu premier Indii Narendra Modi, napisał w mediach społecznościowych, że jest „bardzo zdenerwowany”.
Ilesh Kher, dowodzący strażą pożarną w Rajkot w stanie Gujarat, wyjaśniał, że ludzie zostali uwięzieni w budynku w wyniku zawalenia się tymczasowej konstrukcji w pobliżu wejścia. Miało to znacznie utrudnić ewakuację.
Dodatkowo okazało się, że w budynku znajdowało się dużo materiałów łatwopalnych, co spowodowało, że pożar bardzo szybko się rozprzestrzeniał.
🚨 SHOCKING! At least 26 people, including at least 12 children, were killed in a massive fire that broke out at a game zone in Rajkot, Gujarat. pic.twitter.com/nN21BAP1WF
— Indian Tech & Infra (@IndianTechGuide) May 26, 2024