Aż 46 proc. Francuzów pytanych o nastawienie do Europy wyraża zaniepokojenie, a kolejnych 13 procent – gniew. Tak wynika z sondażu ośrodka Ifop opublikowanego w czwartek. Większość – 59 proc. – jest dumnych z bycia Europejczykami. Jest ich jednak mniej w porównaniu z poprzednimi badaniami.
W sondażu opublikowanym przez dziennik „Ouest-France” respondenci mieli do wyboru różne określenia opisujące ich stan ducha w stosunku do Europy: gniew, zaniepokojenie, obojętność, optymizm i zaufanie.
Wybór „zaniepokojenia” przez 48 proc. i „gniewu” przez 13 procent świadczy, że nastawienie ponad połowy Francuzów jest negatywne – podkreślają media komentując wyniki. Tylko jedna czwarta respondentów żywi uczucia pozytywne: optymizm – 10 procent, a ufność – 15 procent.
Jak podkreśla „Ouest-France”, Francuzi doświadczają więc – na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego – dwojakich uczuć. Opisując swój stan ducha mówią najczęściej o niepokoju. Większość jednak wciąż jest dumna, że należy do Europy. Co prawda, uczucie dumy słabnie: wyraża je 59 procent, podczas gdy w grudniu 2021 r. było to ponad 68 procent. I nawet wśród tych respondentów, którzy są dumni z bycia Europejczykami uczucie niepokoju przeważa nad optymizmem; żywi je, odpowiednio 24 proc i 14 proc.
Jeśli chodzi o rozkład opinii pod względem sympatii politycznych, to o uczuciu niepokoju mówi większość zwolenników prawicy i skrajnej prawicy. Gniew wyrażali najczęściej sympatycy skrajnej prawicy – Zjednoczenia Narodowego (23 proc.) i partii Reconquete (Rekonkwista) (34 proc.).
Na pytanie, który z krajów europejskich prócz ojczyzny jest im najbliższy, respondenci podzielili się niemal po równo w wyborze Hiszpanii (24 proc.) i Niemiec (23 proc.). Niemcy ro wybór z rozsądku, związany z wizją duetu Paryża i Berlina jako motoru Europy – wskazuje „Ouest-France”. Na Niemcy wskazywali w sondażu częściej wyborcy prezydenta Emmanuela Macrona, respondenci najbardziej wykształceni i z kadry kierowniczej. Hiszpania to „wybór serca” – kraj, do którego Francuzi lubią jeździć na wakacje czy na studia. Wskazywali ją jako pierwszą młodsi respondenci, w wieku poniżej 35 lat, a także osoby, które w wyborach prezydenckich w 2022 r. głosowały na Marine Le Pen.
Komentując wyniki sondażu „Ouest-France” zauważa, że jest on zbieżny z kwietniowym badaniem Eurobarometru, w którym okazało się, że ponad połowa Francuzów jest pesymistami, jeśli chodzi o przyszłość Unii Europejskiej. Pesymizm, umiarkowany albo głęboki wyraziło łącznie 52 procent Francuzów – najwięcej spośród obywateli krajów UE.
(PAP)
