W rzece Cisa przy granicy Ukrainy z Rumunią odnaleziono ciała dwóch mężczyzn, którzy najprawdopodobniej utonęli podczas próby nielegalnego przekroczenia granicy – poinformowała w niedzielę Państwowa Straż Graniczna Ukrainy.
„Mimo obniżonego poziomu wody w Cisie przepłynięcie jej jest niezwykle niebezpieczne, szczególnie w nocy” – głosi oświadczenie straży granicznej. „Ostre kamienie, korzenie, resztki drzew oraz bystry i zimny prąd mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia” – dodano.
Według straży granicznej od początku pełnowymiarowej wojny na Ukrainie podczas próby przekroczenia rzeki zginęły 24 osoby.
Rzecznik tej służby Andrij Demczenko poinformował, że organy ścigania zidentyfikowały prawie 400 organizacji przestępczych, które pomagają mężczyznom w wieku poborowym uchylać się od służby wojskowej, organizując ich ucieczki za granicę.
Rząd Ukrainy stara się zwiększyć pobór do wojska przed planowaną przez Rosję letnią ofensywą. 18 maja na Ukrainie wejdzie w życie nowa ustawa mobilizacyjna, która wprowadza szereg zmian w obecnym systemie rekrutacji do wojska, m.in. rozszerzając uprawnienia władz do wydawania wezwań do wojska za pomocą systemu elektronicznego.
Rząd w Kijowie zatwierdził w środę przepisy, zgodnie z którymi mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza jej granicami, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie kraju.
Łapanki na Ukrainie. „Przedstawiciele komisji uzupełnień chodzą ulicami”