Strona głównaWiadomościPolitykaGorąco w TVP Info. Sośnierz kontra Biedroń i apel do wyborców Platformy...

Gorąco w TVP Info. Sośnierz kontra Biedroń i apel do wyborców Platformy Obywatelskiej. „Debilna retoryka” [VIDEO]

-

- Reklama -

Na antenie TVP Info przedstawiciel Konfederacji i kandydat na europosła Dobromir Sośnierz starł się m.in. z Robertem Biedroniem. Zaapelował także do wyborców Platformy Obywatelskiej.

Sośnierz stwierdził, że „ma dość tej histerycznej retoryki, a zwłaszcza ze strony Pana Biedronia”. – On mówi o działaniu na szkodę Polski, to mówi człowiek, który we wszystkim głosuje na szkodę Polski w Parlamencie Europejskim – za wszystkimi sankcjami, chodzi tam szkalować, kłamać – wyliczał Sośnierz.

– A to nie Konfederacja ma przyjaciół w Rosji? Słyszałem o takim orzeczeniu ostatnio sądu – wtrącił Biedroń.

– Już się włączył uniwersalny przycisk ad putinum – skwitował polityk Konfederacji.

– Człowiek, który w każdej sprawie głosował, chodził szkalować, kłamał, że w Polsce są jakieś miejsca, gdzie homoseksualiści nie mają wstępu – on to na poważnie mówił w Parlamencie Europejskim, szkalując własny kraj. Głosował za paktem migracyjnym, za zakazem samochodów spalinowych, za wszystkimi tymi najbardziej szkodliwymi, za dyrektywą budynkową, za wszystkim, co teraz wszystkich państwa dotknie po kieszeni. To ten człowiek głosował i on będzie mówił o działaniu na szkodę Polski… – kontynuował Sośnierz.

– Ja mam do Pana krótkie pytanie, czy Pan jest za wystąpieniem Polski z Unii Europejskiej? Ma Pan już taki sprecyzowany pogląd w tej sprawie czy nie? – pytała Sośnierza prowadząca Kamila Biedrzycka.

– Jeśli chodzi o Konfederację, to nie ma sprecyzowanego poglądu. Mój pogląd jest taki, że ja jestem za wyjściem z Unii Europejskiej, bo nie wierzę w jej reformę – odparł polityk.

– Jaka jest alternatywa dla Unii Europejskiej? – pytała dziennikarka.

– Pozwoli Pani, że dokończę – odrzekł Sośnierz.

– Dla nich Federacja Rosyjska, to jest jasne – wtrącił Biedroń.

– No i to jest właśnie ta debilna retoryka, którą Pan Biedroń cały czas tu uprawia – skomentował Sośnierz.

Tymczasem Biedroń był wyraźnie ucieszony, że „trafił w szczepionkę i boli”. Sośnierz zaś zaproponował mu, żeby się napił wody i uspokoił.

– To nie jest tak, że musimy wybierać między podległością jednemu a drugiemu – nie, musimy być asertywni w stosunku do wszystkich. Dla nas korzystny jest… – usiłował dokończyć Sośnierz.

– I Pan uważa, że suwerennie sami sobie poradzimy, bez sojuszy? – pytała Biedrzycka.

– Dla nas korzystne jest bycie w strefie wolnego handlu, bycie w strefie Schengen, nie jest korzystne podleganie unijnym dyrektywom, właśnie dlatego że Pan Sikorski sam powiedział, że mamy rozbieżne interesy niż Niemcy, a Niemcy w tych dyrektywach unijnych mają decydujący głos i one narzucają rozwiązania, które są korzystne dla nich a nie dla Polski – stwierdził polityk.

– Więc jeśli dałoby się zreformować Unię do tego, żeby znowu była strefą wolnego handlu i wolnego przepływu osób i ludzi to jak najbardziej chciałbym być w takiej Unii. A jeśli się nie da, to trzeba ją opuścić, dlatego że Unia działa na szkodę państw członkowskich, przyjmując takie dyrektywy, jak pakt migracyjny, czy dyrektywa budynkowa, która nas zrujnuje – skwitował.

– Wariatkowo jakieś, naprawdę, opowiadanie takich rzeczy – oburzał się Biedroń.

W innej części programu Biedrzycka pytała natomiast Sośnierza, czy jemu jako zwolennikowi Polexitu „ojro nie śmierdzi”.

– Ale Pan startuje do Parlamentu Europejskiego, chce Pan wyjścia z Unii. Ojro nie będą śmierdzieć Panu za bardzo? – pytała dziennikarka.

– Słucham? A dlaczego miałyby śmierdzieć? A czy innym moje podatki śmierdzą, jak je zabierają? – odparł Sośnierz.

Pan uważa, że trzeba wyjść z Unii, więc pytam – tłumaczyła się prowadzącą.

– Czy pieniądze eurosceptyków śmierdzą Unii Europejskiej? No chyba nie, więc myślę, że to jest argument strasznie demagogiczny. Nie mam powodu, żeby odstępować… – mówił Sośnierz.

– Natomiast chyba największa katastrofa wizerunkowa to są listy Platformy, gdzie oni przez tyle lat mówili, jak to się nie mogą doczekać, żeby reformować tę Polskę, po czym po czterech miesiącach stwierdzili, że a w sumie to lepiej się siedziało i krytykowało w ławach poselskich i teraz jadą do Brukseli – dodał.

– Ale ja apeluję do wyborców Platformy: tyle lat czekaliście na takich ministrów, jak Budka, Kierwiński, Sienkiewicz, takich wspaniałych szefów komisji, jak Joński czy Szczerba – nie wypuśćcie tego, nie wypuśćcie sobie tego skarbu z ręki teraz, nie głosujcie na Platformę Obywatelską, bo wam zabiorą te wspaniałe osiągnięcia – zaapelował Sośnierz.

Źródło:TVP Info

Najnowsze