Święta katolickie to ciężki czas dla lewicy i różnych obyczajowych „liberałów”. Niektórzy, na co dzień aktywni w internecie, po prostu się pochowali, inni niemal „odrabiali pańszczyznę”. W „życzeniach” polityków Koalicji 13 Grudnia, niemal nieobecny jest rzecz jasna Zmartwychwstały Jezus Chrystus, chociaż czasami jest jeszcze mowa o „Wielkiej Nocy”. Z roku na rok jest jednak coraz bardziej „świecko”.
Przegląd życzeń zaczynamy od „ciekawostki”, bo posła Jońskiego chyba nie wpuścili do chałupy i składa życzenia siedząc na schodach. Ten życzy „pięknych świąt”:
Dans les prochains jours, le @Armees_Gouv va rapatrier les dépouilles de six soldats morts pendant la bataille de Diên Biên Phu.
Ceux qui sont tombés pour la France méritent d’être honorés. Ni la distance ni le temps ne doivent être un obstacle. https://t.co/pn3MTo5HKi
— Patricia Miralles (@MIRALLESMP) March 29, 2024
Arkadiusz Myrcha za to „święcił”… koszyczek, dobrze, że chociaż „rodzinnie”:
Wielka Sobota, to tradycyjne święcenie koszyczków . Oczywiście w rodzinnym gronie 🤣 pic.twitter.com/98YKeYKAPm
— Arkadiusz Myrcha (@ArkadiuszMyrcha) March 30, 2024
„Życzenia” od Platformy to „upolitycznione” pisanki i wyjątkowo lakoniczna treść. Dobrze, że są jeszcze chociaż „pisanki”, bo przecież niektórzy mogą odczytać to jako „PiS-anki”. Może stąd naklejanie na jajkach znaczka firmowego lodów „Algida”, pardon,… serduszek:
W imieniu Koalicji Obywatelskiej chcielibyśmy złożyć Państwu najlepsze życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych. pic.twitter.com/dklm9MV8A4
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) March 30, 2024
Agata Dziemianowicz-Bąk życzy „Wesołych świąt Wielkiej Nocy”: Warto by jej przypomnieć, że Wielka Noc to Zmartwychwstanie i Życie, a nie np. „piguła dzień po”, która jest nowego życia zaprzeczeniem. Z kolei Sylwia Spurek z okazji Wielkanocy omawia „Postępujący odwrót od Zielonego Ładu w UE” oraz składa „wegańskie życzenia na święta”. W sumie – standard.
Wyjątkowo paskudny, prowokacyjny i zupełnie bezsensowny jest wpis pewnego homoseksualnego aktywisty, który stara się obrazić katolików: „Wielkanoc? Radość z zmartwychwstania? Migranci którzy umarli w polskich lasach nadal tam leżą. Nie zmartwychwstali. Tyle jest wart wasz katolicyzm”.
Wielkanoc? Radość z zmartwychwstania? Migranci którzy umarli w polskich lasach nadal tam leżą. Nie zmartwychwstali. Tyle jest wart wasz katolicyzm.
— Bart Staszewski (@BartStaszewski) March 30, 2024
Były i niemal „eko-życzenia” od ambasadora Brzezińskiego, obrazek z zajączkiem i życzenia – „jak najwięcej kontaktu z odradzającą się przyrodą”: „Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Państwu spokoju i wspaniałych, rodzinnych chwil oraz jak najwięcej kontaktu z odradzającą się na wiosnę przyrodą. Niech piękne polskie świąteczne tradycje przyniosą nam prawdziwą radość i napełnią nas optymizmem”.
Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Państwu spokoju i wspaniałych, rodzinnych chwil oraz jak najwięcej kontaktu z odradzającą się na wiosnę przyrodą. Niech piękne polskie świąteczne tradycje przyniosą nam prawdziwą radość i napełnią nas optymizmem. pic.twitter.com/JyYRNiwdfE
— Ambasador Mark Brzezinski (@USAmbPoland) March 31, 2024
Niektórzy wyczuli chyba ten trend „eko”, bo „przyroda” pojawia się w „życzeniach wielu polityków Koalicji 13 grudnia. MSZ Radosław Sikorski wyjaśnia nawet „sens” Wielkanocy tym, że to „czas, kiedy budzi się życie, budzi się przyroda”. Sławomir Cenckiewicz wytropił w tego typu wpisach i chyba słusznie, ślady jakiegoś dziwnego panteizmu:
Już wiem! Rządzi nami zakon naturalistów i panteistów bo Bodnar, Sikorski i Hołownia jak jeden mąż dziś mówią o przyrodzie i wiośnie, ale nic o Panu Jezusie. Kto wie ten wie czego i jakiego zakonu to „religia”…
Jak słucham tych śmiesznych życzeń to mi się relacje i reportaże… https://t.co/0XUsXo6mqi
— Sławomir Cenckiewicz (@Cenckiewicz) March 30, 2024