Strona głównaWiadomościPolitykaGdynia. Nowa Nadzieja poparła polityka PiS. Zmierzy się z działaczem Ruchu Narodowego

Gdynia. Nowa Nadzieja poparła polityka PiS. Zmierzy się z działaczem Ruchu Narodowego

-

- Reklama -

Pięciu kandydatów powalczy o fotel prezydenta Gdyni. W mieście od 1998 r. rządzi Wojciech Szczurek, który wygrywał wybory już w pierwszej turze często z rekordowym poparciem.

Pierwszy do wyborów w Gdyni zgłosił się urzędujący od 1998 r. prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. Za pierwszym razem wybrany jeszcze przez radę miasta. Potem wygrywał w wyborach bezpośrednich w pierwszej turze zwykle z rekordowym poparciem gdynian.

W 1989 r. współorganizował gdyński Komitet Obywatelski. Od 1990 związany z działalnością samorządową. W latach 1991–1998 był przewodniczącym gdyńskiej rady miasta, a potem już prezydentem Gdyni, gdzie rządzi ze swoim ugrupowaniem „Samorządność” od 1998 r. Tym razem, zgodnie z ustawą, to jego ostatnia kadencja.

Nasze miasto potrzebuje zaangażowania, mądrości, energii, a także wiedzy – dlatego na listach „Samorządności”są osoby w różnym wieku, ale każda z doświadczeniem i wielką motywacją do dalszej pracy – przekonuje 60-letni Szczurek na swojej stronie w sieci.

Jesienią ubiegłego roku swój start ogłosiła kandydatka Gdyńskiego Dialogu – 38-letnia Aleksandra Kosiorek. Kosiorek jest z zawodu radcą prawnym i prowadzi w Gdyni swoją kancelarię prawną.

Jako mieszkanka zaangażowana w sprawy Gdyni byłam m.in. współautorką pierwszego projektu uchwały przewidującej darmową komunikację publiczną dla dzieci. Zajmowałam się również nagłaśnianiem nieprawidłowości działania gdyńskich władz, służyłam wsparciem prawnym różnym gdyńskim stowarzyszeniom – informuje Kosiorek w związku ze startem w wyborach.

Trzecim kandydatem, który ogłosił start w wyborach jest radny Koalicji Obywatelskiej – 48-letni Tadeusz Szemiot, który w radzie miasta zasiada od 2006 r.

Podczas briefingu prasowego Szemiot stwierdził, że Gdynia potrzebuje nowego impulsu rozwojowego. – Chcę żeby moja prezydentura była prezydenturą różnorodności. Powrotu do tych wartości, które tworzyły sukces Gdyni. Koniec jednej władzy powinien nastąpić. Nikt nie ma wyłączności na rację. Musimy otworzyć się na różne poglądy i czerpać z pomysłów wszystkich gdynian – mówił Szemiot.

W lutym br. start w wyborach ogłosił lokalny polityk PiS i radny miejski – Marek Dudziński. Za rządów PiS 32-letni Dudziński był m.in. szefem gabinetu politycznego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego oraz zasiadał w radzie nadzorczej PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni.

Chcę sprawić, żeby miasto działało sprawnie i oczywiście od tego powinienem rozpocząć. Zamierzam rozliczyć pana Wojciecha Szczurka (prezydenta Gdyni – PAP) i jego 26 lat rządów – oświadczył podczas jednego z briefingów prasowych.

Dudziński jest absolwentem Uniwersytetu Gdańskiego na kierunkach: politologia oraz ekonomia. W Radzie Miasta zasiada od 2018 roku. W nadchodzących wyborach został poparty przez Nową Nadzieję, od czego odcięła się Konfederacja Korony Grzegorza Brauna. Z kolei z lokalnego komitetu wystartuje działacz wchodzącego w skład Konfederacji Ruchu Narodowego.

Jako ostatni kandydat na prezydenta Gdyni zarejestrował się 51-letni Przemysław Olczyk z Komitetu Wyborczego Wyborców „Konfederaci bezpartyjni Polska jest jedna dla Pomorza”. Jest działaczem Ruchu Narodowego. Przed nadchodzącymi wyborami nie organizował spotkań wyborczych i konferencji prasowych.

Źródło:PAP/NCzas

Najnowsze