Strona głównaWiadomościŚwiatZielony Ład jednak zostaje po staremu. Komisja Europejska dystansuje się od słów...

Zielony Ład jednak zostaje po staremu. Komisja Europejska dystansuje się od słów Wojciechowskiego

-

- Reklama -

Komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski wypowiadał się we własnym imieniu, co w żaden sposób nie odzwierciedla oficjalnego stanowiska KE. Jesteśmy przekonani, że rolnictwo, polityka klimatyczna i ochrona świata przyrody mogą iść w parze. Potrzebujemy obu – powiedział PAP rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill.

Do czasu nadania depeszy PAP nie otrzymała stanowiska Wojciechowskiego w tej sprawie. W rozmowie z mediami Wojciechowski zapowiedział w środę, że Komisja Europejska przedstawi w przyszłym tygodniu nowe propozycje legislacyjne wychodzące naprzeciw postulatom protestujących rolników.

- Reklama -

Będzie to pakiet rozwiązań, który powinien zdjąć z rolników wszystkie obawy nie tyle z Zielonym Ładem, ale z jego elementami, które są we Wspólnej Polityce Rolnej – powiedział Wojciechowski w rozmowie z RMF.

Radio podało, że KE ma się zobowiązać, że nie będzie w tym roku kar dla rolników, którzy nie spełnią norm środowiskowych czy klimatycznych, natomiast w latach 2025-2027, czyli do końca okresu budżetowego, zostaną wprowadzone zmiany łagodzące dotychczasowe wymagania Zielonego Ładu. W pakiecie – jak informuje RMF – znajdzie się całkowite odejście od obowiązkowego ugorowania 4 proc. gruntów.

Czytaj więcej na ten temat: Komisja Europejska wystraszyła się protestów rolników? Wycofują się z części zapisów Zielonego Ładu

Rzecznik KE w reakcji na słowa Wojciechowskiego powiedział, że „wypowiadał się we własnym imieniu, co w żaden sposób nie odzwierciedla oficjalnego stanowiska Komisji”. – Jesteśmy przekonani, że rolnictwo, polityka klimatyczna i ochrona świata przyrody mogą iść w parze. Potrzebujemy obu – dodał Olof Gill.

Poinformował, że Komisja wkrótce przedstawi szereg wniosków mających na celu sprostanie wyzwaniom stojącym obecnie przed rolnikami w UE.

Działania wdrożone już przez Komisję w tym roku, a także te, które zostaną zaproponowane wkrótce, nie osłabiają ambicji Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) w zakresie klimatu i ochrony środowiska. Ich celem jest raczej wprowadzenie dodatkowego stopnia elastyczności dla rolników i organów krajowych poprzez ograniczenie w ten sposób biurokracji i umożliwienie rolnikom skupienia się na ich podstawowej pracy, która obejmuje większy wkład w realizację celów UE w zakresie klimatu i środowiska za pośrednictwem krajowych planów strategicznych WPR – powiedział Gill.

Dodał, że równolegle – w ramach niedawno ustanowionego dialogu strategicznego w sprawie przyszłości rolnictwa UE – trwa badanie, w jaki sposób osiągnąć nowy konsensus w celu rozwiązania bardziej złożonych, długoterminowych kwestii.

Obecnie, aby otrzymać pełne płatności w ramach WPR, rolnicy muszą przestrzegać zaostrzonego zestawu wymogów i norm w zakresie środowiska, klimatu, bezpieczeństwa żywności, środków ochrony roślin i dobrostanu zwierząt, a także godnych warunków pracy.

Ta zasada warunkowości ma zastosowanie do blisko 90 proc. użytkowanych użytków rolnych w UE. W planach KE jest przeznaczenie 32 proc. całkowitego budżetu WPR (blisko 98 miliardów euro) na dobrowolne działania wspierające cele w zakresie środowiska, klimatu i dobrostanu zwierząt.

Źródło:PAP

Najnowsze