Strona głównaWiadomościPolskaWydało się. Tak nas cenzurowano. Sommer: "Miejsce Pana Cieszyńskiego jest w więzieniu"

Wydało się. Tak nas cenzurowano. Sommer: „Miejsce Pana Cieszyńskiego jest w więzieniu”

-

- Reklama -

„Miejsce Pana Cieszyńskiego jest w więzieniu, bo w Polsce obowiązuje konstytucyjny zakaz cenzury” – napisał na portalu X redaktor naczelny Najwyższego Czasu! Tomasz Sommer, komentując wpis Janusza Cieszyńskiego, byłego ministra cyfryzacji w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Cieszyński dodał w swoich mediach społecznościowych wpis na temat działalności Działu Przeciwdziałania Dezinformacji NASK, który może wyjaśniać, dlaczego państwo polskie za rządów PiS zaatakowało i zablokował portal Najwyższego Czasu!.

Cieszyński pisze, że „DPD powstał w NASK na bazie zespołu, który odpowiadał za osłonę informacyjną kampanii «Szczepimy się», która była pierwszym zinstytucjonalizowanym działaniem polskiego państwa mającym na celu walkę z dezinformacją wokół kampanii szczepień przeciw COVID-19”.

„Od początku zależało nam na tym, aby było to robione w sposób profesjonalny i otwarty, co oznaczało m.in. współpracę z NGO oraz firmami technologicznym” – pisze dalej Cieszyński i kilka zdań dalej wyjaśnia, na czym polegała praca utworzonego zespołu.

„Na czym polegała działalność zespołu? Zgodnie z załączoną metodologią opierała się na monitorowaniu treści «trendujących» w sieci. Oprócz tego analitycy otrzymywali z Centrum Informacyjnego Rządu informacje o tematach, które pojawiły się w codziennym przeglądzie prasy. Następnie zespół badał, czy wokół tematu nie pojawiały się wątki dezinformacyjne, a jeśli takowe były – przygotowywany był raport problemowy opisujący ten temat” – pisze były minister.

Wpis podał dalej i skomentował redaktor naczelny Najwyższego Czasu! Tomasz Sommer. „Pan Cieszyński chwali się, że wprowadził pokątną cenzurę i wydał na nią grube dziesiątki milionów z budżetu państwa. Miejsce Pana Cieszyńskiego jest w więzieniu, bo w Polsce obowiązuje konstytucyjny zakaz cenzury” – napisał dziennikarz.

W kolejnym wpisie Sommer cytuje Cieszyńskiego, wskazując fragmenty jego wpisu, które mogą świadczyć o tym, że ujawnił on, jak działał mechanizm, którego ofiarą padł Najwyższy Czas!.

„Jak Cieszyński pokątnie wprowadzał cenzurę? sam to opisuje następująco: «Efektem były nie tylko wspólne działania z NGO, ale także zrealizowana wspólnie z będącą częścią Google firmą Jigsaw społeczna kampania informacyjna właśnie o dezinformacji czy kampanie informacyjne współtworzone z Metą. Warto dodać, że właśnie dzięki zaangażowaniu DPD NASK wypracowano wiele rozwiązań, które stanowią wzorzec w relacjach z BigTechami dla innych krajów». Sam chciałbym się dowiedzieć co to były za «rozwiązania», bo padłem ich ofiarą i to na wielu poziomach” – napisał Sommer.

„De facto, to co opisuje Cieszyński to konspirowanie władz z firmami technologicznymi przeciwko własnym obywatelom. Straszne” – dodaje redaktor naczelny Najwyższego Czasu! w następnym wpisie, a jeden z komentujących dodaje: „czyli typowy faszyzm”.

Blokada portalu Najwyższego Czasu!

Rok temu ABW zablokowało bez podania przyczyny nasz pierwszy portal – NCzas.com.

Obecnie tylko osoby, które odpowiednio zmieniły ustawienia swoich przeglądarek (instrukcja jak to zrobić TUTAJ) mogą wejść na naszą oryginalną stronę.

Państwo polskie cenzuruje Najwyższy Czas! wciąż pomimo tego, że jakiś czas temu władza w Polsce się zmieniła.

Dodatkowo nasze strony w mediach społecznościowych notorycznie dostają bany, kary i ostrzeżenia. W serwisie YouTube usuwane są kolejne profile Tomasza Sommera, na których dziennikarz przeprowadzał wywiady z postaciami z szeroko pojętej antysystemowej prawicy.

Mimo wszystko kontynuujemy nagrywanie następnych programów, walczymy z systemem i się nie poddajemy- a wszystko to dzięki Państwa wsparciu, za które serdecznie dziękujemy!

Zachęcamy do wsparcia naszej działalności. Można przekazać 1.5 proc. z PIT na Fundację „Najwyższy CZAS!”, a także bezpośrednio przekazać darowiznę. Za każde wsparcie z góry serdecznie dziękujemy!

Najnowsze