Strona głównaWiadomościŚwiatMiedwiediew wymienia Polskę i przestrzega przed "biblijną Apokalipsą"

Miedwiediew wymienia Polskę i przestrzega przed „biblijną Apokalipsą”

-

- Reklama -

Wiceszef Rady Bezpieczeństwa oraz były prezydent i premier Federacji Rosyjskiej, Dmitrij Miedwiediew, zagroził państwom NATO. Stwierdził, że czeka je „biblijna Apokalipsa”.

Wśród wymienionych przez Miedwiediewa państw – które „trąbią: „Musimy być gotowi na wojnę z Rosją”” – znalazły się Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Norwegia, Finlandia i Polska. Według byłego prezydenta Rosji, jego kraj „wielokrotnie podkreślał, że w planach nie ma konfliktu z państwami NATO i UE”. Mimo to wciąż trwa „niebezpieczne bełkotanie”.

„Powody są oczywiste. Trzeba odwrócić uwagę wyborców, aby uzasadnić wielomiliardowe wydatki na uciążliwą banderę Ukrainy. Rzeczywiście, gigantyczne sumy pieniędzy wydawane są nie na rozwiązywanie zadań społecznych, ale na wojnę w umierającym kraju, obcym podatnikom, którego ludność jest rozproszona po całej Europie i obecnie terroryzuje swój naród” – napisał.

Zagroził, że jeśli zdecydują się one na „konfrontację militarną”, wówczas „odpowiedź Rosji będzie asymetryczna”.

„Dla ochrony integralności terytorialnej naszego kraju użyte zostaną rakiety balistyczne i manewrujące ze specjalnymi głowicami bojowymi” – zapowiedział Miedwiediew.

W ocenie rosyjskiego polityka, kraje zachodnie – w tym także Polska – konsekwentnie „dążą do militarnego zderzenia z Moskwą”.

„I choć Rosja wielokrotnie mówiła o braku planów konfliktu z krajami NATO i UE, niezwykle niebezpieczne pogawędki na ten temat trwają. Powody są oczywiste. Trzeba odwrócić uwagę wyborców, żeby uzasadnić wielomiliardowe wydatki na Ukrainę” – dodał.

Miedwiediew stwierdził również, że przywódcy europejscy okłamują swoich obywateli, gdy powtarzają ostrzeżenia przed konfliktem zbrojnym.

„Jeżeli – nie daj Boże! – taka wojna wybuchnie, to nie pójdzie zgodnie ze scenariuszem Specjalnej Operacji Wojskowej” – dodał.

Źródło:X
spot_img

Najnowsze