Strona głównaWiadomościPolitykaBurza wokół odwołania Zalewskiej. "Jeszcze raz! Nie byłam członkiem..."

Burza wokół odwołania Zalewskiej. „Jeszcze raz! Nie byłam członkiem…”

-

- Reklama -

Burzę na portalu X wywołało odwołanie Anny Zalewskiej z rady społecznej szpitala wojskowego w Lądku Zdroju. Europoseł utrzymywała, że nie chodzi o nią. Teraz MON wydał oświadczenie w tej sprawie. 

12 stycznia PO opublikowała grafikę, na której poinformowano, że „Anna Zalewska odwołana z funkcji członka rady społecznej 23. Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego SPOZOZ w Lądku-Zdroju”.

Polityk utrzymywała, że „NIE BYŁA i nie jest członkiem Rady Społecznej 23-ego Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego SPOZOZ w Lądku-Zdroju”.

„Nie wiem więc w jaki sposób mógł mnie Pan z niej odwołać” – zwracała się do wiceszefa MON Cezarego Tomczyka.

„Apeluję też do polityków Platformy Obywatelskiego, rozpowszechniających fake newsy o rzekomo pobieranym przeze mnie wynagrodzeniu w kwocie 12 500 zł, o sprostowanie podawanych informacji i przeprosiny. W przeciwnym razie spotkamy się w sądzie” – dodała.

„Publikuję decyzję @MON_GOV_PL ws.powołania @AnnaZalewskaMEP do rady. Dyrektor placówki informował ją o posiedzeniach. Mimo próśb nigdy nie przyszła. Nieobecność tłumaczyła «obowiązkami w Parlamencie Europejskim». Służę korespondencją z dyrektorem. Może Pani Anna była wtedy w PCK?” – napisał na X Tomczyk.

„Proszę zaprzestać mnożenia fejków, w dodatku na poziomie obrzydliwej insynuacji. Niech Pan zajmie się pracą – jest wojna!” – odpisała mu Zalewska.

Na tym jednak nie koniec zwrotów akcji. Następnego dnia PO ponownie wrzuciła grafikę na swój profil.

„Na prośbę Anny Zalewskiej publikujemy ponownie grafikę ze SPROSTOWANIEM.

„Jeszcze raz! Nie byłam członkiem Rady Społecznej szpitala w Lądku Zdroju! Podziękowałam i zrezygnowałam, co potwierdził w rozmowie telefonicznej dyrektor placówki. Nie kontaktował się ze mną nikt, nie otrzymywałam żadnych informacji i zaproszeń. Zajmijcie się poważną pracą, a nie mistyfikacją rzeczywistości! Za Wasz bałagan nie odpowiadam!” – zareagowała Zalewska.

Ministerstwo Obrony Narodowej wydało w związku z sytuacją oświadczenie. Poniżej przytaczamy jego treść:

W związku z informacjami przekazywanymi na portalu X przez Panią Poseł Annę Zalewską dotyczącymi jej członkostwa w radzie społecznej szpitala wojskowego w Lądku Zdroju, przekazujemy informacje otrzymane od Dyrektora ww. szpitala.

„Oświadczam, że Pani Poseł Anna Zalewska wyznaczona do Rady Społecznej w 23. Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym zgodnie z decyzją Pana Ministra Obrony Narodowej, podpisaną z up. Ministra Skurkiewicza została telefonicznie poinformowana o pierwszym posiedzeniu Rady Społecznej. Posiedzenie odbyło się 31.03.2021 r. w systemie online. Pani Poseł Zalewska w nim nie uczestniczyła.

Przed kolejnym posiedzeniem została również poinformowana telefonicznie o terminie posiedzenia. Przed samą Radą Pani Poseł poinformowała mnie, że nie będzie uczestniczyć w Radzie ze względu na dużą ilość obowiązków w Parlamencie Europejskim.

Poprosiłem Panią Poseł, żeby złożyła rezygnację bezpośrednio u Pana Ministra Obrony Narodowej, który jest właściwym organem w odniesieniu do zmian w składach w Radach Społecznych. Kontakt od tego momentu z Panią Poseł się urwał. Jednocześnie oświadczam, że Pani Poseł Anna Zalewska nie pobierała żadnego wynagrodzenia z tytułu bycia członkiem w Radzie Społecznej w 23 Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym w Lądku Zdroju”.

Podpisano: Puzio Zdzisław Dyrektor 23 Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego w Lądku Zdroju.

Źródło:PAP/X

Najnowsze