W Radiu Szczecin poruszono temat wprowadzania w Polsce tzw. związków partnerskich. Na antenie z ust posła PSL – Trzeciej Drogi Radosława Lubczyka padły szokujące słowa.
W programie Janusza Wilczyńskiego gościła m.in. Monika Pacyfka-Tichy związana z tęczową fundacją Lambda. Jak czytamy, „wzięła z Norą ślub humanistyczny podczas spektaklu „Spartakus” w Teatrze Współczesnym”.
Kobieta nawiązała do słów senatora PSL Jana Libickiego, który opowiada się przeciwko związkom partnerskim. W jego ocenie to krok, po którym nastąpią kolejne – tzw. równość małżeńska dla homopar, czy legalizacja adopcji dzieci przez takie pary.
Pacyfka-Tichy zapytała Lubczyka, czy jego koledzy „rzeczywiście tak, że uważają, że ja bym była gorszą matką dla dziecka, dlatego że jestem w związku z kobietą?”.
– Ja mogę mówić, jeśli chodzi o swoją osobę i ja jestem przekonany, jestem pewien, że wychowanie dzieci przez pary homoseksualne jest o wiele lepsze i te dzieci są o wiele bardziej kochane niż w związkach małżeńskich zawartych w Kościele katolickim, gdzie te dzieci są poniekroć katowane – powiedział poseł PSL. Nie wiemy, co dokładnie miał na myśli mówiąc „poniekroć”.
– Ja wolę, żeby te dzieci żyły w miłości, w parach homoseksualnych, niż mają być katowane w związkach małżeńskich. Więc ja tu też nie widzę problemu, żeby takie dzieci w miłości zostały wychowywane w związkach partnerskich – dodał.
– Nie będę przekonywał do tego swoich kolegów, przepraszam. Każdy ma na ten temat swoje zdanie. Ja mam takie, jak Państwo przed chwilą usłyszeli – kajał się Lubczyk.