Policja wciąż poszukuje Grzegorza Borysa, który jest podejrzewany o zamordowanie swojego 6-letniego syna. Z medialnych doniesień wynika, że w dniu morderstwa mężczyzna napisał list.
W sobotę prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Grzegorzowi Borysowi zarzutu przestępstwa z art. 148 par. 2 pkt 1 kk, czyli zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Skierowano również wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Grzegorz Borys jest poszukiwany listem gończym na terenie całego kraju jako podejrzany.
List. „Przepraszam za wszystko”
W dniu zabójstwa 44-latek miał sporządzić notatkę, której treść brzmi następująco:
„Przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami”.
Kartkę mieli znaleźć policjanci, którzy zostali wezwani w piątek po godzinie 10 do jednego z mieszkań na osiedlu w Gdyni. Notatka została dołączona do akt śledztwa.
Obława trwa
Radio Gdańsk poinformowało w sobotę wieczorem, że odbyła się sekcja zwłok dziecka, która potwierdziła, że zginęło ono w wyniku ran ciętych szyi.
Policja otrzymała informację o zabójstwie 6-latka przy ul. Górniczej w Gdyni Fikakowie w piątek około godz. 10. Po godz. 13. Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku ujawniła na swoich kanałach w social mediach wizerunek oraz dane poszukiwanego w tej sprawie mężczyzny – to ojciec chłopca 44-letni Grzegorz Borys.
„W przypadku uzyskania informacji na temat miejsca pobytu mężczyzny prosimy o niezwłoczny kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni 47 74 21 222 (oficer dyżurny jednostki) lub na numer alarmowy 112” – podała Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku na swojej stronie na Facebooku.
Policja ponadto podkreśla, aby nie podejmować prób ujęcia poszukiwanego mężczyzny samodzielnie.