Zakończyła się policyjna interwencja na Pl. J. Piłsudskiego przy pomniku smoleńskim. Policyjnym negocjatorom udało się usunąć mężczyznę, który w sobotę ok. godz. 11 wszedł na pomnik.
Przed godz. 14 rzecznik KSP podinsp. Sylwester Marczak przekazał, że policja zakończyła działania na Pl. Piłsudskiego. Negocjacje z mężczyzną, który wszedł na pomnik smoleński trwały od około godz. 11.
Ze względów bezpieczeństwa policja odgrodziła plac i tereny przyległe. Apelowała, by nikt nie zbliżał się do tych rejonów. Wyznaczona została około kilometrowa strefa bezpieczeństwa.
– Na miejscu pracowali policyjni negocjatorzy – powiedział w sobotę rzecznik KSP podinsp. Sylwester Marczak. Dziali też kontrterroryści, w sumie zaangażowanych było kilkuset funkcjonariuszy.
W pobliże pomnika podjechał samochód kontrerrorystyczny TUR, w nim znajdował się wyposażony w megafon policyjny negocjator, który rozmawiał z mężczyzną stojącym na pomniku.
Tak złapali schodobombera. pic.twitter.com/URWH7jZC03
— Tomasz Sommer (@1972tomek) October 15, 2023
Reporterka PAP, która była w okolicy parku Saskiego opisywała, że w stronę placu cały czas zjeżdżały kolejne radiowozy. Dostępu bronili policjanci w kamizelkach kuloodpornych, którzy nie przepuszczali nikogo w kierunku Placu J. Piłsudskiego.
Sytuacja sprzed godziny ❗️
Nieoficjalnie – Policja zamknęła Plac Piłsudskiego w Warszawie. Mężczyzna o nieustalonej tożsamości wszedł na pomnik smoleński i grozi, że go wysadzi.źródło: tiktok czarnyhumor666 pic.twitter.com/uUzcWReITb
— Jambalaya (@Jambalaya0804) October 14, 2023
Mężczyzna wszedł na słynny pomnik w Warszawie i grozi, że się wysadzi [VIDEO]