Strona głównaWiadomościPolskaWrocławscy policjanci opłakują zastrzelonych kolegów. "Wypełnili do końca słowa roty policyjnego ślubowania"

Wrocławscy policjanci opłakują zastrzelonych kolegów. „Wypełnili do końca słowa roty policyjnego ślubowania”

-

- Reklama -

To byli doświadczeni funkcjonariusze z wieloletnim stażem. W szpitalu zmarli 45-letni asp. szt. Daniel Łuczyński oraz 47-letni asp. sztab. Ireneusz Michalak. Obaj zostali śmiertelnie postrzeleni przez zatrzymanego, skutego w kajdanki i transportowanego na komendę we Wrocławiu 44-letniego Maksymiliana F. Policjanci opłakują i wspominają zmarłych kolegów po fachu.

Śmierć funkcjonariuszy oznacza, że zmianie ulegnie kwalifikacja czynu, zamiast usiłowania zabójstwa Maksymilian F. będzie sądzony za zabójstwo.

- Reklama -

W poniedziałek po południu najpierw poinformowano o śmierci 45-letniego Daniela Łuczyńskiego. Był funkcjonariuszem komisariatu policji Wrocław-Fabryczna. Do policji wstąpił 19 lat temu.

„W swoim stanowczo zbyt wcześnie zakończonym życiu dał się poznać jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny Kolega. Na zawsze w naszych sercach pozostanie pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas Towarzyszem w służbie i Przyjacielem. Daniel odszedł od nas pozostawiając w rozpaczy rodzinę i przyjaciół oraz wszystkich, którzy z nim pracowali, w głębokim żalu” – napisano w komunikacie.

W oświadczeniu wymieniono też z nazwisk komendanta głównego, wojewódzkiego i miejskiego, którzy składają kondolencje rodzinie. Jak podkreślono, „wypełnili do końca słowa roty policyjnego ślubowania”.

Kilka godzin później poinformowano o śmierci drugiego z policjantów biorących udział w piątkowym zatrzymaniu – 47-letniego Ireneusza Michalaka, który w „firmie” pracował od 26 lat.

W tym przypadku ze strony policyjnych oficjeli padł bliźniaczo podobno komunikat. „Pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. W imieniu Komendanta Głównego Policji gen. insp. Jarosława Szymczyka i Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu nadinsp. Dariusza Wesołowskiego, a także Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu mł. insp. Rafała Siczek oraz kierownictwa wraz z policjantami i pracownikami Policji składamy rodzinie, bliskim, przyjaciołom oraz znajomym wyrazy żalu i głębokiego współczucia” – napisano w komunikacie.

Ireneusz Michalak początkowo pracował w pionie prewencji, potem jako funkcjonariusz kryminalny. Podobnie jak zmarły wcześniej kolega, służył w komisariacie Wrocław Fabryczna.

„Był dumny z roli policjanta, uwielbiał swoją pracę, zawsze z oddaniem i pełnym zaangażowaniem pomagał innym, chroniąc mieszkańców przed przestępcami. Mimo trudności jakie stawiał na jego drodze los, potrafił pokonać przeciwności, zawsze z odwagą i determinacją podejmował walkę o lepsze jutro swoje i swojej rodziny. Pozytywnie nastawiony do życia zarażał innych swoim uśmiechem i optymizmem +mimo wszystko+, znajdując pozytywne aspekty wielu sytuacji. Tak właśnie zostanie zapamiętamy przez Nas i wszystkich tych, którzy mieli ten zaszczyt, aby Go poznać i z Nim pracować. Trudno znaleźć odpowiednie słowa, aby opisać tę stratę” – wspominają koledzy.

Źródło:PAP/nczas.info

Najnowsze