Rafał Trzaskowski często powoływał się na Sławomira Mentzena podczas debaty prezydenckiej z Karolem Nawrockim. Polityk Konfederacji ironicznie skomentował to w mediach społecznościowych. Co jeszcze działo się podczas debaty?
Formuła debaty nie przewidywała pytań od dziennikarzy, opierała się natomiast na zadawaniu sobie pytań bezpośrednio przez kandydatów. Dyskusję moderował dziennikarz „Super Expressu” Jacek Prusinowski. Całość debaty została podzielona na sześć bloków tematycznych. W każdej rundzie kandydaci zadawali sobie po trzy pytania na zasadzie: 30 sekund na pytanie, 90 sekund na odpowiedź, 30 sekund na ripostę. O kolejności zadawania pytań zdecydowało losowani
Zdrowie
Zdaniem Nawrockiego Warszawa jest w procesie prywatyzacji ochrony zdrowia. „Chcecie to zrobić z całą Polską” – powiedział Nawrocki zwracając się do Trzaskowskiego. Według Nawrockiego Trzaskowski jest „królikiem doświadczalnym” prywatyzacji ochrony zdrowia, która ma dotyczyć całej Polski.
„To wy likwidowaliście szpitale” – odpowiedział Trzaskowski. Zarzucił Nawrockiemu mówienie nieprawdy i podkreślił, że zarządza w Warszawie 120 przychodniami oraz 10 szpitalami.
Nawrocki zarzucił prezydentowi Warszawy, że w stolicy w poradniach do dziecięcego psychiatry trzeba czekać nawet trzy lata. Jako przykład podał poradnię przy ul. Szlenkierów, gdzie według Nawrockiego na wizytę trzeba czekać do lipca 2030 r. To publiczna przychodnia działająca na podstawie kontraktu z NFZ.
„Kolejki w Warszawie się skracają” – odpowiedział Trzaskowski.
Trzaskowski podkreślał, że w Warszawie powstała sieć przychodni oraz utworzono stypendia dla lekarzy specjalistów z psychiatrii. Powiedział, że PiS stygmatyzował dzieci z in vitro. Przypomniał, że rząd Zjednoczonej Prawicy zlikwidował centralne finansowanie procedury in vitro.
Nawrocki odpowiedział, że na jego inicjatywę ws. in vitro nie można liczyć, ale zaznaczył, że takie programy prowadzą samorządy.
W bloku tematycznym dotyczącym zdrowia Trzaskowski zapytał Nawrockiego o decyzje podejmowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości podczas pandemii Covid-19. Spytał popieranego przez PiS kandydata, czy opowiedziałby się za rozliczeniem za to m.in. b. szefa MZ Łukasza Szumowskiego czy b. premiera Mateusza Morawieckiego.
Nawrocki przyznał, że nie zgadzał się m.in. z zamykaniem lasów czy cmentarzy podczas pandemii, a rządzący popełniali wówczas błędy – argumentował jednak, że „zarządzali oni największą pandemią w historii Polski, a być może w historii świata”. Powiedział, że rozliczyć zamierza „fatalny rząd Donalda Tuska”.
Nawrocki pytał z kolei Trzaskowskiego o jego plan na polską służbę zdrowia. Jak mówił, szef MF Andrzej Domański nadal nie podpisał planu finansowego NFZ. Oskarżał Trzaskowskiego i rząd o „doprowadzanie do ruiny publicznej służby zdrowia”.
Trzaskowski argumentował, że na ochronę zdrowia płyną ogromne pieniądze z UE, które – jak wskazał – blokowali politycy PiS. Mówił też o 200 mln zł skierowanych do warszawskich szpitali na walkę z rakiem. Zachęcał Nawrockiego do „spotkania się z ludźmi”, a nie „klepania formułek”.
Nawrocki – spytany przez kandydata KO o to, czy wie, ile PiS zamknął szpitali – odpowiedział, że wówczas był prezesem IPN. Jak mówił, jego programem na polską służbę zdrowia jest „zrobienie czegoś, co nie udało się żadnemu rządowi po 1989 roku”. Zadeklarował, że jako prezydent stworzy Centrum Obsługi Pacjenta – system, który miałby „skrócić kolejki już od momentu diagnozy, przez diagnostykę do pełnej rehabilitacji”.
Na zarzuty popieranego przez PiS kandydata dotyczące stanu służby zdrowia w Warszawie, Trzaskowski odparł, że – gdyby jego kontrkandydat odwiedził jakikolwiek stołeczny szpital czy przychodnię – to zobaczyłby, „ile przeznaczane jest na to pieniędzy, że wszystkie szpitale zostały zmodernizowane oraz pozyskiwana jest kadra”.
Polityka międzynarodowa
W bloku dotyczącym polityki międzynarodowej Trzaskowski pytał Nawrockiego m.in. o tzw. aferę wizową. „W polityce międzynarodowej pan się myli regularnie, tutaj też się pan pomylił. Chyba nie śledził pan analiz komisji sejmowej, w której ustalono, że to było 300 wiz, a nie 300 tys. wiz” – odparł Nawrocki.
Popierany przez PiS kandydat przyznał przy tym, że nielegalna migracja rzeczywiście jest wielkim problemem. „Ja oczywiście doprowadzę do jednostronnego wypowiedzenia paktu migracyjnego. Potrzebujemy centrów deportacji nielegalnych migrantów, a nie centrów ich integracji” – stwierdził.
„Wizy były rozdawane. 300 tys. to liczba z raportu NIK, niezależnej izby kontroli” – podkreślił potem Trzaskowski. „Te Centra Integracji Cudzoziemców robił rząd PiS, a w tej chwili deportujemy wszystkich, którzy łamią prawo. I ja też takie wnioski składałem” – dodał kandydat KO.
Już 11 razy 🙂
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) May 23, 2025
Trzaskowski ocenił również, że pakt migracyjny „nigdy nie wejdzie w życie”. „To ja wpisałem w unijne dokumenty, że jeżeli pomożemy Ukraińcom, to nie będziemy nikogo więcej przyjmowali” – powiedział. Według Nawrockiego to kłamstwo; popierany przez PiS kandydat poprosił kandydata KO o wskazanie konkretnego dokumentu. Trzaskowski odparł, że chodzi o rozporządzenie z 2015 r.
Podatki
Trzaskowski zadeklarował, że jeśli zostanie prezydentem, to „nie będzie żadnych dodatkowych podatków”. „Jestem przeciwko nowym podatkom. To PiS wprowadzał podatki” – powiedział Trzaskowski, dodając że Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło „22 nowe podatki”.
„Cóż szkodzi obiecać” – odparł Nawrocki, nawiązując do cytowanej przez media wypowiedzi posła KO Przemysława Witka z jednego z wywiadów telewizyjnych. Zdaniem popieranego przez PiS kandydata Trzaskowski mija się z prawdą, bo „kazał jako poseł kobietom i mężczyznom w Polsce dłużej pracować, gdyż głosował przeciwko obniżeniu wieku emerytalnego”.
Kandydat KO pytał Nawrockiego o jego obietnice, m.in. brak podatku Belki i obniżkę VAT. „Jak pan chce to sfinansować, niech mi pan powie, żeby nie powiększyć tej dziury budżetowej, za którą odpowiada PiS i którą ukrywał przez różnego rodzaju fundusze?” – pytał kandydat KO.
Nawrocki odparł, że „zawsze, jak wraca Donald Tusk do władzy, to wracają też mafie VAT-owskie”. „Luka VAT-owska to jest naprawdę kilkadziesiąt miliardów polskich złotych. Zdaje się, że dokładnie 45 miliardów” – dodał. Stwierdził, że trzy pierwsze punkty z jego programu, czyli m.in. obniżenie VAT do 22 proc. oraz 0 proc. PIT dla rodzin z dwójką i więcej dzieci byłyby zrealizowane z luki VAT. „Udawało się to zrobić rządowi Mateusza Morawieckiego. To było najlepsze doszczelnienie luki VAT-owskiej w historii” – ocenił Nawrocki.
Jednak dżuma kontra tyfus. Ale bez jakiejś choroby się pewnie nie obejdzie.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) May 23, 2025