Nad ranem we Wrocławiu doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęły dwie osoby. – Wszystko wskazuje, że (…) doszło do tak zwanego samobójstwa rozszerzonego – powiedziała Karolina Stocka-Mycek z prokuratury okręgowej we Wrocławiu.
Jak już informowaliśmy do zdarzenia doszło przed godziną 6 przy ul. Głównej na Stabłowicach w północnej części Dolnego Śląska. Do tej pory wiedzieliśmy, że w wyniku strzelaniny zginęły dwie osoby – kobieta oraz mężczyzna.
Na chwilę przed strzałami świadkowie usłyszeli kłótnię. „Wirtualna Polska” podaje, że kobieta została zastrzelona w okolicy wejścia do klatki schodowej. Z kolei mężczyzna miał wejść do bloku i tam odebrać sobie życie.
Jak poinformował w rozmowie z portalem TuWroclaw.com Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło po godzinie 6 rano. Jabłoński przekazał także, że ofiary to mężczyzna w wieku 55 lat i kobieta w wieku 54 lat.
– Na tę chwilę wszystko wskazuje, że nie było tam działania osób trzecich, a doszło do tak zwanego samobójstwa rozszerzonego. To znaczy, że partner zastrzelił panią, a później popełnił samobójstwo – powiedziała Stocka-Mycek.
Funkcjonariusze wstępnie ustalili już okoliczności zdarzenia oraz zabezpieczyli teren, a także nagrania z monitoringu. – Na miejsce dojeżdża prokurator wraz z biegłym – podkreśliła Stocka-Mycek.
O nowych doniesieniach w sprawie będziemy informować na bieżąco.