Szymon Hołownia zarzucił Sławomirowi Mentzenowi kłamstwo i zapowiedział pozew w trybie wyborczym. Kandydat Konfederacji w odpowiedzi przypomniał relację Fundacji Ocalenie i zastanawia się, jak marszałek Sejmu będzie się z tego tłumaczył przed sądem.
„Mentzen boi się debaty, ale nie boi się kłamać. Złożyłem pozew w trybie wyborczym przeciwko kandydatowi Konfederacji za kłamstwa głoszone przez niego z mównicy sejmowej” – przekazał Hołownia w mediach społecznościowych.
– Chodzi o jego wypowiedź, którą miał w czasie ostatniego posiedzenia Sejmu, gdzie zarzucił mi zapraszanie nielegalnych migrantów do polskiego Sejmu – jest to od początku do końca kłamstwo – powiedział marszałek Sejmu podczas wtorkowego briefingu w Dobczycach.
Sporna sprawa dotyczy wigilii w Sejmie w 2023 roku, na którą Hołownia zaprosił „osoby w potrzebie”. Mentzen w ostatnim czasie mówił, że wśród nich znaleźli się także „nielegalni imigranci z granicy z Białorusią”. Hołownia zapewnił zaś, że sprawdził wszystko trzy razy i żadnego nielegalnego imigranta w Sejmie nie było.
Po kilku godzinach od zapowiedzi pozwu w trybie wyborczym Mentzen odpowiedział Hołowni. Przypomniał relację Fundacji Ocalenie, która to z perspektywy czasu może być dla marszałka co najmniej niewygodna.
„Wśród klientek i klientów Fundacji, którzy 22 grudnia odwiedzili sejm, były osoby, które przekroczyły granicę białorusko-polską w sposób nieuregulowany” – pisała wówczas wspomniana fundacja. Załączyła także zdjęcie, które może sugerować, że Hołownia fotografował się wspólnie z imigrantami.
„W życiu bym nie pomyślała, będąc w lesie na granicy białorusko-polskiej, że któregoś dnia zostanę zaproszona do polskiego Sejmu. Że znajdę się w gronie osób specjalnie zaproszonych. Taka myśl, nie przeszłaby mi nawet wtedy przez głowę” – cytowała Lysette Fundacja Ocalenie.
„Ciekaw jestem, jak Hołownia uzasadni, że to się nie wydarzyło. Ja również, podobnie jak Lysette, w życiu bym nie pomyślał, że ludzie którzy nielegalnie przedzierali się przez naszą granicę z Białorusią, zostaną zaproszeniu do Sejmu. Niestety to właśnie się wydarzyło. I odpowiada za to właśnie Hołownia” – odpowiedział marszałkowi Mentzen.
Ciekaw jestem, jak Hołownia uzasadni, że to się nie wydarzyło.
Oświadczenie Fundacji Ocalenie:
„Wśród klientek i klientów Fundacji, którzy 22 grudnia odwiedzili sejm, były osoby, które przekroczyły granicę białorusko-polską w sposób nieuregulowany”.
Ja również, podobnie jak… pic.twitter.com/UNleAAHli8
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) April 8, 2025