Strona głównaWiadomościŚwiatInterwencja niemieckich policjantów. Nie żyje Polak

Interwencja niemieckich policjantów. Nie żyje Polak

-

- Reklama -

W wyniku interwencji niemieckiego policjanta zmarł polski kierowca. Podczas interwencji użyto paralizatora.

O tragicznej interwencji poinformował Polsat News. Doszło do niej w nocy z piątku na sobotę w Rheine w Nadrenii Północnej-Westfalii.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Kierujący ciągnikiem siodłowym Polak zignorował sygnały niemieckich policjantów nakazujących zatrzymanie się do kontroli. Postanowił przyspieszyć ciągnikiem, wskutek czego doszło do pościgu.

Europa Suwerennych Narodów

Niemieccy policjanci twierdzili, że Polak jechał 100 km/h, przy maksymalnej dopuszczalnej prędkości 50 km/h. Przejeżdżał też przez skrzyżowania na czerwonym świetle.

Po zakończeniu pościgu policjanci zatrzymali pojazd. Kierowca opuścił kabinę i próbował uciekać pieszo.

Policjanci dogonili go. Ten nadal stawiał opór, więc Niemcy użyli pałek i paralizatora.

Po obezwładnieniu zaczął się pogarszać stan zdrowia Polaka i stracił przytomność. Wezwano karetkę.

Ambulans zawiózł kierowcę do szpitala. Mimo akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować.

Niemieccy policjanci ocenili, że „nie ma związku między śmiercią 32-latka a przeprowadzoną interwencją policji”. Według świadków, Polak mógł wcześniej zażyć środki odurzające.

W celu dokładniejszych wyjaśnień sytuacji przeprowadzona ma zostać sekcja zwłok.

Źródło:polsatnews.pl

Najnowsze