Strona głównaGŁÓWNYTak OSTRO jeszcze nie było. Braun o Konfederacji: "Zbyt dobrze zaczyna się...

Tak OSTRO jeszcze nie było. Braun o Konfederacji: „Zbyt dobrze zaczyna się czuć w gabinetach” [VIDEO]

-

- Reklama -

Polski poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun był gościem u Moniki Jaruzelskiej. W programie padły mocne słowa pod adresem Konfederacji.

– Są różne rachunki, które ja muszę przeprowadzać i przeprowadzam je codziennie. Mój rachunek politycznego sumienia – zaczął Braun. Lider Konfederacji Korony Polskiej podkreślił, że już „nie jest sam sobie sterem, żeglarzem”, ale ponosi odpowiedzialność za innych, którzy działają wraz z nim. – Ja nie mogę się znudzić, odwrócić, wykonać jakiegoś zwrotu przez rufę, który by nie kosztował innych – podkreślił.

Polski poseł do Parlamentu Europejskiego stwierdził, że „z całą pewnością Konfederacja ucierpiała w ostatnich latach”, ponieważ doszło do „zmiany stylu zarządzania wewnętrznego”.

– Konfederacja nie została uszanowana przez niektórych jej uczestników. Konfederacja nie została doceniona. Nie został uszanowany pan prezes Janusz Korwin-Mikke – zaznaczył Braun i dodał, że nestor środowiska wolnościowego w Polsce „z wszystkich względów zasługuje na nasz szacunek”.

Wielu z nas może zazdrościć mu kondycji politycznej i intelektualnej i tego, jak wiele wnosi wciąż w polskie życie publiczne, jednym tweetem potrafi wnieść wartość dodaną, produkt intelektualny – podkreślił.

Niezwołany Kongres

Braun odniósł się także do tego, że nie zwołano Kongresu Konfederacji. Przypomnijmy, że jeszcze na początku września poseł Przemysław Wipler deklarował, że odbędzie się on „na jesieni”.

– Na jesieni odbędzie się wyczekiwany przez wielu, a zwłaszcza przez niektórych, Kongres Konfederacji, podczas którego wybierzemy nowe władze na pięć lat. Podczas tego Kongresu będzie wybrana nowa Rada Liderów, będzie wybrany sąd partyjny, wszystkie władze partyjne, ponieważ minęło pięć lat od czasu, gdy Konfederacja została zarejestrowana – twierdził wówczas Wipler.

Jak dodał, „to będzie potwierdzenie i utwierdzenie obecnego kierownictwa i obecnego składu tych formacji, że będzie miała w tym momencie Rada Liderów wybrana na jesieni pełną legitymizację, której nikt nie będzie kwestionował”. Ostatecznie jednak Kongres się nie odbył.

Wipler zapowiada Kongres Konfederacji i wyklucza start Brauna. „Utwierdzenie obecnego kierownictwa”

– To przekracza moje poczucie zobowiązania, uczciwości wobec naszych działaczy, sympatyków, wyborców i obserwatorów polskiej sceny politycznej. To nie powinno było się stać – ocenił Braun.

– Nie jestem formalistą, ale jestem legalistą. Po to mamy procedury i po to mamy struktury i mamy statutowe organy, żeby ich używać – zaznaczył.

– Procedury nie były zawsze chętnie przez wszystkich używane i nazbyt często przeważała tendencja do nieformalnego, poza proceduralnego działania i to jest szkodliwe – stwierdził.

– Ja szereg razy wracałem do potrzeby jakiejś weryfikacji, ułożenia ponownego partii, także – nie ma co tego owijać w bawełnę – uważam, że pozycja mniejszościowa Korony nie odpowiada rzeczywistości w projekcie Konfederacja – powiedział lider Korony.

Esencja Konfederacji

Jak dodał, nigdy nie chciał, żeby inni zniknęli z Konfederacji i ceni sobie koalicyjny charakter ugrupowania. – Ja uważam, że to był wynalazek, że to jest życiowe dokonanie pana prezesa Korwina i pana prezesa (Roberta – przyp. red.) Winnickiego i to, że miałem zaszczyt wystąpić w tej trójce murarskiej jako trzeci akcjonariusz, to jest moja duma. Cieszę się z tego – podkreślił.

Braun zaznaczył, że zawiązanie Konfederacji było przejściem do porządku dziennego nad partykularnymi interesami oraz rozstaniem się ze „szkodliwym urojeniem, że obsłużymy tematy polityczne naszymi ludźmi i że na tym polega gra polityczna, że sukcesywnie zbijamy wszystkim innym ich pionki, zostajemy sami na szachownicy i wtedy będzie Polska od pierwszego, bo dopiero ja ją ułożę tak jak trzeba”. Jak podkreślił, sam nigdy nie miał takich wyobrażeń.

– Kiedy Konfederacja zatraca ten rys i traci otwartość na inne środowiska, projekty, a zbyt dobrze zaczyna się czuć – nie powiem na salonach, ale w gabinetach to już owszem, zbyt dobrze zaczyna się tam czuć. Już widzę taki efekt zasiedzenia – wskazał.

Braun przyznał Jaruzelskiej rację, że Konfederacja nie przewraca już stolika, co było hasłem kampanii wyborczej w 2023 roku, ale dosiadła się do niego. – To jest fakt – ocenił krótko.

– W tej sytuacji jest pytanie, co robić, żeby Konfederację ratować przed nią samą – dodał.

Najnowsze