W 2022 r. zarejestrowano w Polsce 27 mln zwolnień lekarskich z pracy na prawie 290 mln dni, i jest to o jedną trzecią więcej niż w 2021 r. Dla firm oznacza to coraz wyższe koszty.
Sytuację analizuje „Rzeczpospolita”. Z danych ZUS wynika, że w ciągu minionych 12 miesięcy pracownik w Polsce przebywał średnio 12 dni na zwolnieniu lekarskim, a nieobecność w pracy z powodu choroby dotyczyła 60 proc. pracowników.
Co ciekawe, najzdrowsi wydają się pracownicy najmłodsi, ale i najstarsi wiekiem. W grupie wiekowej 18-25 lat średnia długość na zwolnieniu wyniosła osiem, a w grupie 56-65 lat – dziewięć dni, podczas gdy w grupie 36-45 lat była najwyższa i wyniosła 14 dni. Częściej nieobecne w pracy były kobiety (średnio prawie 15 dni w roku) niż mężczyźni (9,5 dnia).
Firmy ponoszą bardzo wysokie koszty związane z nieobecnością pracowników, zarówno bezpośrednie jak wypłata wynagrodzenia za pierwsze dni na zwolnieniu, jak i pośrednie, związane z czasowym obsadzaniem wakatów – czytamy w „Rzeczpospolitej”.