Do szokującego zdarzenia doszło w ośrodku rekreacyjnym dla dzieci w szwedzkiej miejscowości Örebro. 23-letni Hamid Alkhaled, który był przez placówkę zatrudniony, masturbował się przy 4-latce. Sąd właśnie wydał wyrok.
Sąd Rejonowy w Örebro skazał 23-letniego mężczyznę na rok i sześć miesięcy więzienia oraz 70 tys. koron odszkodowania za „poważne przestępstwo seksualne” wobec czteroletniego dziecka. Do zdarzenia doszło latem 2024 roku w ośrodku dla dzieci i młodzieży w Örebro podczas jednych ze zorganizowanych zajęć.
Rozprawa odbywała się za zamkniętymi drzwiami ze względu na ochronę tożsamości ofiary. Prokurator wnioskował o uznanie oskarżonego za winnego ciężkiego przestępstwa seksualnego wobec dziecka, przedstawiając szczegółowy opis zarzucanych czynów.
Oskarżonemu zarzucono, że ściągnął spodnie 4-latce, dotykał jej pośladków, pochylał się nad dzieckiem i masturbował się. Potem osiągnął wytrysk.
Sąd uznał za udowodnione poza wszelką wątpliwość część zarzucanych czynów, choć nie wszystkie elementy aktu oskarżenia zostały w pełni potwierdzone. Mimo to, ze względu na bardzo młody wiek ofiary oraz sposób działania sprawcy, czyn został zakwalifikowany jako ciężkie przestępstwo seksualne wobec dziecka.
W związku z tą sprawą skazano również drugiego mężczyznę za ukrywanie przestępcy. Znalazł on dowody przestępstwa i zniszczył je, spłukując w toalecie. Jednak ze względu na to, że dobrowolnie zgłosił się na policję i wskazał sprawcę głównego przestępstwa, otrzymał złagodzoną karę w postaci 40 stawek dziennych grzywny.
W trakcie śledztwa okazało się, że oskarżony (a dziś już skazany) został zatrudniony w ośrodku pod fałszywym nazwiskiem. I nie był to odosobniony przypadek. Na fałszywe nazwiska miały być zatrudniane inne osoby, które wcześniej były skazywane za przestępstwa. W tej sprawie toczy się osobne śledztwo. Kierownikiem placówki był Jaber Fawaz, który należy do Partii Lewicy. Mimo dużego skandalu pozwolono mu nadal piastować stanowisko do wygaśnięcia kontraktu – to nastąpiło we wrześniu 2024 roku.