Strona głównaWiadomościŚwiatNiemcy. Spłonęła remiza. Nie było alarmu przeciwpożarowego

Niemcy. Spłonęła remiza. Nie było alarmu przeciwpożarowego [VIDEO]

-

- Reklama -

Kuriozalne zdarzenie w niemieckim Stadtallendorf w środkowej Hesji. Spłonęła tam remiza strażacka, razem z wozami i innym sprzętem. Wszystko przez brak alarmu przeciwpożarowego.

O tym, że brak alarmu przeciwpożarowego może kosztować krocie przekonali się strażacy z Stadtallendorf. Straty w tamtejszej remizie szacuje się na co najmniej 20 mln euro.

- Reklama -

Budynek remizy został oddany do użytku zaledwie pół roku temu. W środku znajdował się drogi sprzęt gaśniczy.

Z informacji służb wynika, że w środę nad ranem zapalił się jeden z dziesięciu wozów strażackich. Ogień rozprzestrzenił się na cały budynek. Mieszkańców z okolicy poinstruowano, aby pozamykali okna. Służby zaś odgrodziły znaczy obszar, aby umożliwić przeprowadzenie sprawnej akcji gaśniczej.

W akcji gaśniczej remizy udział brało 170 strażaków z kilku okolicznych gmin.

Przyczyny pożaru nie są na razie znane. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.

– Nikt nie chce być zmuszony do gaszenia własnej remizy strażackiej – powiedział powiatowy inspektor straży pożarnej Lars Schäfer.

Jak przyznał cytowany przez „Spiegel” Schäfer, nowiutka remiza w Stadtallendorf nie posiadała systemu sygnalizacji pożaru. Przepisy nie nakładają bowiem takiego obowiązku.

Najnowsze