Strona głównaWiadomościPolskaHipokryzja lewicowej działaczki. Walczy z "freakfightami", a sama w nich walczyła

Hipokryzja lewicowej działaczki. Walczy z „freakfightami”, a sama w nich walczyła

-

- Reklama -

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przyjrzy się galom MMA w formule freakfight. RPO sądzi, że takie wydarzenia magą promować patologiczne zachowania. Sprawa została wywołana przez lewicową działaczkę Maję Staśko.

Obecnie najpopularniejsze gale freakfightów to te, w których występują znane osobistości, np. celebryci.

- Reklama -

Przed takimi walkami nakręcana jest odpowiedni atmosfera, czyli rywale generują konflikt między sobą, obrażają się i znajdują na siebie brudy.

Sama walka rzadko kiedy ma coś wspólnego z prawdziwymi sportami walki, bo wielu „zawodników” zaczyna trenować dopiero kilka miesięcy przed starciem.

Takie walki są z tego powodu niebezpieczne dla samych zawodników, którzy przez brak wprawy, mogą zrobić poważną krzywdę sobie lub przeciwnikowi.

Dlatego warto takie patologie głośno krytykować, ale delegalizacja ich byłaby skrajnie antywolnościowa.

Tymczasem teraz pojawia się ryzyko, że do czegoś takiego może dojść, bo galom freakfight przyjrzy się Rzecznik Praw Obywatelskich.

RPO reaguje na „donos” lewicowej działaczki Mai Staśko, która… sama także brała udział w tego typu walkach.

„Autorka wniosku wskazała m.in., że podczas konferencji poprzedzających galę regularnie dochodzi do przemocy fizycznej, słownej i psychicznej, dręczenia ludzi, pochwalania i nawoływania do popełnienia przestępstwa czy prezentowania treści pornograficznych. We wniosku zamieszczono liczne linki do nagrań i postów w mediach społecznościowych. Nierzadko uczestnicy konferencji, które są streamowane w serwisach społecznościowych, przedstawiają poglądy dyskryminujące, a wręcz wyrażające daleko idącą pogardę wobec całych grup społecznych (homofobiczne, seksistowskie, rasistowskie, ksenofobiczne). Imprezy takie nie mają charakteru typowo sportowego” – pisze RPO.

Rzecznik zamierza zgłosić wydarzenia do prokuratury. „Co więcej, mogą one zachęcać odbiorców do zachowań niemoralnych oraz sprzecznych z prawem. Szczególnie niepokojące jest to, że dostęp do tych materiałów mają dzieci, w szczególności na Galę Fame MMA – odbywającą się na Stadionie Narodowym – wstęp mają osoby, które ukończyły 12. rok życia, jeśli będą pod opieką osoby dorosłej. Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich Stanisław Trociuk występuje w tej sprawie do Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Ministerstwa Aktywów Państwowych, Dyrektora Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej i Prokuratury Okręgowej w Warszawie” – przekazuje dalej RPO.

Najnowsze