Wojciech Cejrowski w jednym z odcinków Studia Dziki Zachód powiedział, że jako przedsiębiorca jest zaniepokojony zmianami traktatowymi Unii Europejskiej.
– Po zmianach w traktatach unijnych wszystkie podatki dochodowe, VAT oraz inne będą ustalane w Unii Europejskiej, a nie w Polsce. No to to nie jest suwerenność, a poza tym jakiś urzędas w Brukseli będzie znał wydolność polskich przedsiębiorców i ile my jesteśmy w stanie płacić podatku? – spytał Wojciech Cejrowski.
Słynny podróżnik przypomniał, że „jest też coś takiego jak wydolność i jak państwo jest na drodze rozwoju, to przedsiębiorca, który dopiero robi akumulację kapitału, rozwija się, rośnie, jego nie stać na płacenia bardzo wysokich podatków, bo on jeszcze nie uzbierał kapitału”.
– No więc stosowanie jednakowego podatku dla całego „Eurolandu” to już jest granda – stwierdził Cejrowski.
Dalej słynny podróżnik z Kociewia stwierdził: – To nie jest dobry pomysł, żeby jakikolwiek obcy urzędnik ustalał podatki.
Cejrowski: Chcą wprowadzić dyktaturę Unii Europejskiej na całym kontynencie
Dodatkowo Cejrowski twierdzi, że „cały ten interes prowadzi do tego, że Polskę zlikwidują”.
– Francję i Niemcy też zlikwidują. Chcą zlikwidować wszystko i wprowadzić dyktaturę Unii Europejskiej na całym kontynencie. Zero państw narodowych, euro… – uważa podróżnik.
Cejrowski: Plan 90 procent
Podróżnik stwierdził, że nawet jeśli nie uda się przeprowadzić tak radykalnych zmian, bo w Unii wciąż panuje zasada jednomyślności, to eurokraci wprowadzą „plan 90 procent”.
– Najpierw proponują coś, co jest tak radykalne, że wszyscy będą to odrzucać, a potem się cofną o 10 procent i powiedzą: „Dobra, no tamten pomysł troszeczkę za bardzo radykalny, to odpuścimy tu, odpuścimy tu i tu” i nagle my się zgadzamy na coś na co, gdyby pierwszego dnia nam podali tę wersję 90 procent, to już by nas oburzyło – uważa Cejrowski.
Podróżnik twierdzi, że „to nie przejdzie, ale przejdzie jakaś wersja soft, która wcale nie będzie soft, tylko tak nam się będzie wydawało”.
Cejrowski: Być może takie osoby jak Braun pójdą do więzienia
– Unia Europejska już się rozpada teraz, więc ja jestem w jakimś sensie spokojny i optymistą – powiedział słynny podróżnik. – Natomiast zanim się rozpadnie, to jeszcze trochę przykręcą śrubę i część rzeczy zostanie uduszona przez to przykręcanie śruby.
Cejrowski stwierdził, że „być może takie osoby jak Braun za to, co mówią, pójdą do więzienia zanim Unia Europejska się rozwali”.
Podróżnik przewiduje, że w UE „będzie mocne prześladowanie na przykład Kościoła tak, jak w Nikaragui” i „grup, które są na przykład przeciwne aborcji” i „najpierw będzie ciężkie prześladowanie, zanim ten system ostatecznie padnie”.