Likwidacja składki zdrowotnej od środków trwałych nie oznacza samych korzyści dla przedsiębiorców – twierdzą eksperci w piątkowej „Rzeczpospolitej”.
Koalicja rządząca nie może się dogadać w sprawie składki zdrowotnej i wygląda na to, że szumnie zapowiadana reforma ograniczy się na razie do likwidacji obowiązku płacenia jej przy sprzedaży środków trwałych – czytamy w piątkowej „Rzeczpospolitej”.
Przedsiębiorca, który sprzedał środek trwały, płaci z reguły wyższą składkę zdrowotną. Ale przy jego nabyciu może ją zmniejszyć, naliczając koszty. Czy zmiana tej zasady jest koniecnza i korzystna dla firm ? – pyta gazeta. – Na tej zmianie niektórzy mogą stracić – mówi cytowana w „Rz” doradca podatkowy w kancelarii Alo-2 Izabela Leśniewska.
– Przedsiębiorcy nie będą musieli zwiększać składki przy sprzedaży środków trwałych, ale nie będą też mogli jej zmniejszać przy ich nabyciu – mówi cytowany przez gazetę doradca podatkowy w inFakt Piotr Juszczyk.