Moje ostrzeżenie dla ajatollaha było takie, że jeśli w dalszym ciągu będą atakować naszych żołnierzy, odpowiemy na to, więc powinien być przygotowany – oznajmił w środę prezydent USA Joe Biden w Białym Domu podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Australii Anthonym Albanesem.
Prezydent Biden odniósł się w ten sposób do serii ataków ze strony wspieranych przez Iran bojówek na amerykańskie siły na Bliskim Wschodzie, w trakcie których rannych zostało 24 żołnierzy.
„Moje ostrzeżenie dla ajatollaha (najwyższego przywódcy duchowego i politycznego Iranu Alego Chameneia) było takie, że jeśli będą kontynuować działania przeciwko tym żołnierzom, odpowiemy, więc powinien być przygotowany” – powiedział Biden.
Prezydent USA skomentował też doniesienia o naciskach jego administracji na Izrael, by opóźnił swoją lądową inwazję Strefy Gazy. Biden stwierdził, że nie „żądał” od premiera Benjamina Netanjahu, by najpierw uwolnić zakładników, lecz powiedział mu, że jeśli jest bezpieczny sposób na uwolnienie zakładników, powinien to zrobić.