Policjanci zatrzymali 56-latka, który w nocy z soboty na niedzielę namalował swastykę na jednym z banerów wyborczych w Oświęcimiu, a kilka innych uszkodził. Miejscowa komenda podała we wtorek, że usłyszał zarzuty propagowania nazizmu i zniszczenia mienia.
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu asp. szt. Małgorzata Jurecka przypomniała, że w nocy z soboty na niedzielę policjanci w rejonie ul. Zwycięstwa dostrzegli kilka pomalowanych farbą banerów wyborczych.
– Na jednym z nich była swastyka – symbol niemieckiego nazizmu. Kolejną swastykę policjanci ujawnili na budynku nieopodal zniszczonych banerów – oznajmiła.
Funkcjonariusze rozpoczęli działania. Ustalili, że związek z tym ma 56–letni mieszkaniec Oświęcimia.
– W poniedziałek przed południem został zatrzymany i doprowadzony do oświęcimskiej komendy – podała Jurecka.
Mężczyzna usłyszał zarzut propagowania nazizmu. Przyznał się do niego.
– Do sądu zostanie również skierowany wniosek o ukaranie 56-latka, w związku z uszkodzeniem pozostałych banerów – dodała policjantka.
Oświęcimianinowi grozi grzywna, ograniczenie wolności lub kara do dwóch lat więzienia. Za uszkodzenie banerów wyborczych może zapłacić 5 tys. zł grzywny.
