Stany Zjednoczone chcą kupić od Turcji większe ilości materiałów wybuchowych od Turcji, aby zwiększyć produkcję pocisków artyleryjskich, które docelowo mogłyby trafić na Ukrainę.
Bloomberg informuje, powołując się wiadomości od amerykańskich urzędników, że Waszyngton i Ankara rozmawiają o „potencjalnym trzykrotnym zwiększeniu produkcji” trinitrotoluenu, znanego jako TNT, i nitroguanidyny – są one niezbędne do produkcji standardowej amunicji kalibru 155 mm NATO.
Jeśli transakcja dojdzie do skutku, to Turcja zostanie w tym roku największym sprzedawcą pocisków do USA.
Już pod koniec lutego Pentagon informował o podpisaniu umowy z General Dynamics Ordnance and Tactic Systems na budowę trzech linii metalowych części do pocisków kal. 155 mm w Teksasie z udziałem tureckich podwykonawców.
Turecki Repkon ma wyprodukować 30 proc. wszystkich pocisków artyleryjskich kal. 155 mm , które zostaną wyprodukowane w USA do 2025 r. – podaje Bloomberg.
Waszyngton miał też kupić 116 tys. sztuk amunicji gotowej do walki od tureckiej firmy Arca Defense.