Podczas ćwiczeń wojskowych w okolicy Niżnych Rys zginął polski żołnierz Wojsk Specjalnych. To już kolejna podobna sytuacja w ostatnim czasie.
„Dziś przed południem, w trakcie szkolenia górskiego w okolicy Niżnych Rys doszło do nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem żołnierza Wojsk Specjalnych. W wyniku zejścia lawiny jeden z żołnierzy uległ wypadkowi. Mimo starań TOPR oraz kolegów, żołnierza nie udało się uratować” – poinformowało za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
„Rodzina zmarłego została powiadomiona oraz objęta opieką psychologiczną i wsparciem ze strony wojska” – dodano w komunikacie zamieszczonym na portalu X (dawniej Twitter).
Dziś przed południem, w trakcie szkolenia górskiego w okolicy Niżnych Rys doszło do nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem żołnierza Wojsk Specjalnych. W wyniku zejścia lawiny jeden z żołnierzy uległ wypadkowi. Mimo starań TOPR oraz kolegów, żołnierza nie udało się uratować. pic.twitter.com/jQtsHAM9wk
— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) March 26, 2024
To już kolejny taki przypadek
W polskim wojsku trwa prawdziwa czarna seria. W poniedziałek dwóch saperów 5. Tarnogórskiego Pułku Chemicznego zginęło na poligonie wojskowym na Śląsku.
Wcześniej, na początku marca na terenie Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim, dwóch żołnierzy zostało przejechanych przez pojazd gąsienicowy. Oboje nie przeżyli.
Czytaj więcej:
Tragedia na poligonie w Drawsku Pomorskim. Nie żyje drugi z poszkodowanych żołnierzy