Szef Nowej Nadziei i współprzewodniczący Konfederacji Sławomir Mentzen był gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. Polityk mówił o Zielonym Ładzie i protestach rolników.
– Czy Polska powinna wycofać się z Zielonego Ładu? Tak czy nie? – zapytał Mentzena prowadzący.
– Tak.
– A dlaczego? Czy w ogóle jest na to szansa?
Mentzen odpowiedział, że ma „nadzieję, że jest na to szansa”. – To nie zależy oczywiście tylko i wyłącznie od Polski, ale w całej Europie jest coraz więcej protestów przeciwko Zielonemu Ładowi, ponieważ te protesty rolników, które mamy w Polsce, odbywają się zarówno w Niemczech, we Francji, w Belgii, w Holandii, więc protestują wszyscy, a to jest dopiero pierwszy krok, bo jeżeli jest ten cel, żeby do 2050 być neutralnym klimatycznie, do 20140 obniżyć emisję CO2 o 90 proc., to trzeba będzie po drodze zabić: rolnictwo, przemysł, będzie trzeba zwiększyć koszty życia, remontować domy, mieszkania. Nie stać nas na to – powiedział szef Nowej Nadziei i współprzewodniczący Konfederacji.
Rymanowski zapytał Mentzena, czy w takim razie popiera protest rolników w Warszawie, którzy zapowiedzieli, że zablokują centrum stolicy.
– Ale to jest oczywiście pomysł Donalda Tuska, który wygonił rolników z granicy, stwierdził, że nie można blokować granicy, to przyjechali blokować Warszawę – stwierdził Mentzen.
– Chce pan powiedzieć, że Donald Tusk sprowokował ich przyjazd do Warszawy?
– Oczywiście, że tak!
Mentzen powiedział, że rolnicy „chcieli protestować na granicy z Ukrainą, po czym Tusk powiedział, że przejścia graniczne będą wpisane na listę infrastruktury krytycznej, i że nie wolno ich blokować.
– No to przyjechali do Warszawy i bardzo dobrze – lepiej żeby blokowali Sejm, kancelarię premiera rady ministrów, żeby przeszkadzali politykom, którzy są odpowiedzialni za to, że próbuje się w Polsce zabić rolnictwo – stwierdził polityk.
O samym Zielonym Ładzie Mentzen wyraził się bardzo ostro. – Cały Zielony Ład jest dziełem wariatów z Brukseli […] My wszyscy możemy wrócić na drzewa, możemy zarżnąć swoją gospodarkę, możemy zbankrutować ludzi, każąc im remontować swoje mieszkanie i nic to nie zmieni.
Zielony Ład, protesty rolników i syf Tuska – @SlawomirMentzen pic.twitter.com/jq9zoFykXC
— Wolność__Słowa (@WolnoscO) March 6, 2024
„Cały Zielony Ład jest dziełem wariatów z Brukseli (…) My wszyscy możemy wrócić na drzewa, możemy zarżnąć swoją gospodarkę, możemy zbankrutować ludzi, każąc im remontować swoje mieszkanie i nic to nie zmieni” – @SlawomirMentzen pic.twitter.com/psDe7MAPQL
— Wolność__Słowa (@WolnoscO) March 6, 2024
Rolnicy przed kancelarią premiera
Przed kancelarią premiera w Warszawie gromadzą się w środę rolnicy, którzy przejdą potem ulicami stolicy pod Sejm; domagają się realizacji swoich postulatów. Obok rolników w demonstracji uczestniczą też m.in. związkowcy z „Solidarności”.
Postulaty rolników to m.in. konieczność uproszczenia i ograniczenia wymogów Zielonego Ładu; ograniczenie napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz poprawa opłacalności produkcji rolnej.
Protestujący gromadzą się w rejonie kancelarii premiera w Alejach Ujazdowskich, przejdą potem pod Sejm. Na miejsce protestu przywieźli holowany przez traktor czołg z bel słomy, odpalają świece dymne i petardy. Oficjalny początek demonstracji zaplanowany jest na godz. 11.
Stołeczna policja poinformowała, że w związku z protestami wstrzymany został ruch pojazdów na ciągu ul. Belwederskiej i w Al. Ujazdowskich od skrzyżowania z Gagarina do ronda de Gaulle’a.