Już niedługo wjazd do centrum Wrocławia może być możliwy jedynie po uiszczeniu opłaty. Ma to związek z forsowanym wprowadzaniem Strefy Czystego Transportu w stolicy Dolnego Śląska.
Portal Interia ustalił, że władze Wrocławia rozważają ustanowienie całodobowych opłat za wjazd do centrum miasta.
„Pieniądze miałyby być pobierane nie zamiast, ale w ramach nowo utworzonej strefy, co oznacza, że kierowcy nie tylko musieliby sprostać wymaganiom SCT, ale też pokrywać z własnej kieszeni ewentualne wypady do centrum stolicy Dolnego Śląska” – czytamy na Interii.
„Co ciekawe dodatkowe opłaty za wjazd do centrum Wrocławia to (przynajmniej oficjalnie) pomysł jednego z mieszkańców, który skierował do urzędu miasta pismo w tej sprawie. Podkreślił w nim, że takie rozwiązanie zmniejszyłoby korki na ulicach miasta oraz… rozwiązać problemy z »przekroczonymi normami zanieczyszczeń«” – pisze z kolei portal PCh24.pl.
Tego typu rozwiązania funkcjonują już m.in. w wielu niderlandzkich miastach – w tym w Amsterdamie.
Wrocław jest jednym z tych polskich miast, które najmocniej forsują wprowadzenie Strefy Czystego Transportu. Pierwszy z trzech etapów wprowadzenia SCT ma się zacząć w 2025 roku, a ostatni w 2035.
Etapy wprowadzenia Strefy Czystego Transportu w stolicy Dolnego Śląska prezentują się następująco:
Etap 1 (2025 rok) – zamknięcie strefy dla aut benzynowych, które nie spełniają normy emisji Euro 3 (od rocznika 2001) i diesli, które nie spełniają normy emisji spalin Euro 4 (od rocznika 2006),
Etap 2 (2030 rok) – podniesienie limitu dla silników benzynowych do Euro 4 (od rocznika 2006) i dla silników wysokoprężnych do Euro 5 (od rocznika 2010),
Etap 3 (2035 rok) – podniesienie limitu dla silników benzynowych do Euro 5 (od rocznika 2011) i dla silników wysokoprężnych do Euro 6 (od rocznika 2014).