Nad wyspą Tajwan przeleciała rekordowa liczba sześciu chińskich szpiegowskich balonów. Informację podało ministerstwo obrony Tajwanu. Według mapy opublikowanej przez to ministerstwo pięć obiektów zauważono na zachód od Keelung, miasta portowego na północy, a jeden na zachód od Pingtung na południu.
Ministerstwo obrony Tajwanu publikuje codziennie dane na temat chińskiej obecności wojskowej wokół wyspy. W poniedziałek 22 stycznia podało, że balony zostały zauważone jeszcze w niedzielę na wysokościach od 4,6 do 5,2 km.
W ostatnich latach i miesiącach Pekin zwiększył presję militarną i polityczną na Tajpej, posyłając wokół wyspy niespotykaną dotąd liczbę myśliwców i okrętów wojennych. Także balony obserwacyjne służą taktyce nękania Tajwanu, który Pekin uważa za integralną część Chin kontynentalnych. Akcje te nasiliły się po wyborach na Tajwanie, które nie ułożyły się po myśli Pekinu.
Jeszcze w grudniu Ministerstwo Obrony Tajpej zaczęło donosić o pojawianiu się chińskich balonów wokół Tajwanu. Jak dotąd „rekordem” była jednorazowa wysyłka w tym kierunku czterech takich obiektów, które przeleciały bezpośrednio nad archipelagiem.
Balony zauważono też zaraz po wyborach prezydenckich z 13 stycznia, które wygrał uznawany za „separatystę” Lai Ching-te. Po jego wygranej Chiny powtórzyły, że nie będą tolerować „działań separatystycznych” na Tajwanie, ale od tego czasu np. nie nasiliły się specjalnie prowokacje ze strony samolotów wojskowych, chociaż w czwartek Tajwan ogłosił rozpoznanie 24 samolotów komunistycznej armii wokół wyspy w ciągu 24 godzin.
Jedenaście przekroczyło tzw. „linię środkową”, nieoficjalną granicę morską między Chinami a Tajwanem. Trzeba jednak przypomnieć, że wrześniu Pekin skierował w pobliże wyspy w ciągu jednej doby „rekordową” ilość 103 samolotów.
