Roman Giertych sugeruje za pośrednictwem mediów społecznościowych, że po Mariuszu Kamińskim i Macieju Wąsiku prokuratura i policja powinny się zająć prezesem NBP – Adamem Glapińskim.
Zgodnie z nakazem sądu osoby, których dotyczyły dyspozycje, zostały zatrzymane – napisała we wtorek na platformie X KSP. Wcześniej media informowały nieoficjalnie o zatrzymaniu Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika.
We wtorek wieczorem media poinformowały nieoficjalnie, że policja weszła do Pałacu Prezydenckiego i zatrzymała Kamińskiego oraz Wąsika.
„W nawiązaniu do wcześniejszej wiadomości, informujemy, że zgodnie z nakazem sądu, osoby których dotyczyły dyspozycje, zostały zatrzymane” – napisała chwilę po tych doniesieniach KSP.
Czytaj więcej: Maciej Wąsik i Mariusz Kamińscy aresztowani
Giertych: Teraz Glapiński
Kilka godzin przed zatrzymaniem obu polityków poseł KO Roman Giertych zamieścił w swoich mediach społecznościowych wpis „Słowo się rzekło… Teraz Glapiński”.
Polityk nawiązał do wywiadu, którego udzielił „Gazecie Wyborczej”, w którym mówił, że „Kamiński i Wąsik trafią do więzienia. I nie wydaje mi się, by za dwa lata wyszli”.
Słowo się rzekło…
Teraz Glapiński. https://t.co/FmZZ6vxwS6— Roman Giertych (@GiertychRoman) January 9, 2024
Sprawa Kamińskiego i Wąsika
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
Prezydent Duda w poniedziałek w sprawie polityków spotkał się z marszałkiem Sejm Szymonem Hołownią. Prezydent przekazał po spotkaniu, że zaproponował Hołowni, żeby dla zamknięcia sprawy Kamińskiego i Wąsika uznać, że ułaskawienie z 2015 r. było i jest skuteczne. Prezydent dodał, że w tej sprawie z marszałkiem nie doszli do porozumienia.
W poniedziałek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia poinformował o przygotowaniu dokumentacji wykonawczej, w tym nakazów doprowadzenia obu skazanych do jednostek penitencjarnych.
Kamiński i Wąsik po uroczystości powołania nowych doradców prezydenta, która odbyła się we wtorek o 11, pozostali na terenie pałacu.