Pod koniec 2023 roku dziennik „Le Figaro”, jak sam pisze, podjął niebezpieczne przedsięwzięcie: „wyłonienie Top 30 najważniejszych Francuzów w historii”. Redakcja z góry stwierdza, że jest to ranking bardzo subiektywny.
W jego układaniu brali udział redaktorzy gazety. Wyszło, jak wyszło. Dominują jednak postacie Francji „porewolucyjnej”. Na liście nie ma np. króla Clovisa, który Francję ochrzcił. Niedoreprezentowani wydają się święci, chociaż kilku się tu znalazło.
Nad sporządzeniem listy czuwali redaktor naczelny Thibaut Gauthier, wespół z „koneserami historii Francji” – swoimi zastępcami – Vincentem Trémoletem de Villersem i Jean-Christophe Buissonem, a także redaktorem naczelnym „Le Figaro – Historia” Geoffroyem Cailletem.
Uczestnicy ankiety wybierali w sumie z listy 50 nazwisk, które opiniowali i klasyfikowali w kolejności. W TOP 30 znalazła się i Polka – Maria Skłodowska-Curie, od dawna zawłaszczona przez Francuzów. Jest jednak na początku trzeciej „dziesiątki”, zaraz za Wolterem.
Klasyfikację Francuza-Wszechczasów, wygrała jednak także kobieta i to święta. Joanna d’Arc wyprzedziła na podium Napoleona i pisarza Wiktora Hugo. Dalej mamy dwóch królów – Henryka IV i Ludwika XIV. Na 6. pozycji jest filozof Błażej Pascal. Dopiero za nim pierwsza postać współczesna – gen. Charles de Gaulle, a za nim jest ks. Kardynał Richelieu. Pierwszą „10” zamykają prezydent Republiki i mason – Georges Clemenceau oraz nieszczęśliwa królowa „Austriaczka”, ofiara rewolucji – Maria Antonina.
Drugą „dziesiątkę” otwierają bohaterowie „ruchu oporu”, lewicowy Jean Moulin i Honoré d’Estienne d’Orves, a za nimi są głównie pisarze i artyści – Honoriusz de Balzac, Jean de La Fontaine, Molier, Eugeniusz Delacroix, Marcel Proust, Jean Racine, Antoine de Saint-Exupéry, Wolter.
Trzecia „dziesiątka” to naukowcy – Ludwik Pasteur, Maria Curie, architekt – André Le Notre, a dalej artyści – Jacques Offenbach, Edyta Piaf, Jean Gabin, Jean-Paul Belmondo. Listę TOP 30 zamykają: D’Artagnan, Michael Platini i Yves Saint Laurent.