Policja w Polsce poszukuje domniemanych sprawców zdjęcia ukraińskiej flagi z Konsulatu Honorowego Ukrainy w Przemyślu. Wcześniej polecenie ścigania wydał ambasador Ukrainy Wasyl Bodnar.
„Fala antyukraińskiego hejtu w mediach społecznościowych przekłada się już kolejny raz w zerwanie flagi Ukraińskiej z Konsulatu Honorowego Ukrainy w Przemyślu. W tym roku to co najmniej piąty akt publicznego znieważania flagi Ukrainy w tym samym miejscu” – przekonywał na X ambasador Kijowa w Polsce Wasyl Bodnar.
Następnie postanowił dyrygować polskimi służbami i rządem.
„Zwracam się publicznie i drogą dyplomatyczną do @PolskaPolicja i @MSZ_RP o podjęcia właściwych działań w celu znalezienie sprawców i postawienie ich przed wymiarem sprawiedliwości. Ustawodawstwo Polski przewiduje nawet do roku pozbawienia wolności za znieważenie flagi państwowej” – napisał Bodnar.
Internauci w komentarzu do wpisu ukraińskiego ambasadora nie tylko krytykowali jego postawę. Zwrócili uwagę, że flaga mogła zostać „zdmuchnięta” przez silny wiatr.
Zwracam się publicznie i drogą dyplomatyczną do @PolskaPolicja i @MSZ_RP o podjęcia właściwych działań w celu znalezienie sprawców i postawienie ich przed wymiarem sprawiedliwości. Ustawodawstwo 🇵🇱 przewiduje nawet do roku pozbawienia wolności za znieważenie flagi państwowej.
— Vasyl Bodnar (@VasylBodnar) October 27, 2025
To, że ambasador obcego państwa występuje z żądaniami do rządu nie jest niczym nowym. Szczyt służalczości był osiągnięty pod rządami PiS, gdy ambasador USA Georgette Mosbacher wydawała polecenia napisane „na kolanie” premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
W 2018 roku ówczesna ambasador USA wysłała list do premiera Mateusza Morawieckiego, z błędami językowymi, w którym strofowała władzę „wstającą z kolan”. Nie została ogłoszona jako persona non grata. Potem kolejny amerykański ambasador jawnie stosował żądania wobec Warszawy, choć w tym przypadku nastąpiła jakakolwiek reakcja. Więcej o tym przeczytacie w artykule poniżej.
Żydowski nominat na ambasadora USA strofuje rząd Tuska. Ministerstwo finansów błyskawicznie reaguje
Skoro więc rząd pozwala na dyrygowanie sobą przez ambasadorów USA, to czemu Ukraińcy nie mieliby próbować? Zwłaszcza, że najwyraźniej taki sposób działania jest skuteczny, gdyż – jak podaje dorzeczy.pl – „policja w Przemyślu prowadzi czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie osób odpowiedzialnych za usunięcie ukraińskiej flagi z budynku Honorowego Konsulatu Ukrainy”.
„Poinformowała o tym ukraińska agencja Ukrinform, powołując się na rzecznik prasową przemyskiej policji Karolinę Kowalik. Jak przekazała, w poniedziałek policja otrzymała zgłoszenie, że w nocy 26 października flaga ukraińska została zdjęta z budynku Konsulatu Honorowego Ukrainy w Przemyślu, a maszt, na którym była zawieszona, został uszkodzony” – czytamy.
Policja prowadzi obecnie działania w celu ustalenia tożsamości i zatrzymania sprawców.

