Strona głównaWiadomościPolitykaWmawiał Polakom współodpowiedzialność za holokaust. MSZ odznaczyło niemieckiego profesora za zasługi

Wmawiał Polakom współodpowiedzialność za holokaust. MSZ odznaczyło niemieckiego profesora za zasługi

-

- Reklama -

Dyrektor Niemieckiego Instytutu Spraw Polskich w Darmstadt prof. Peter Oliver Loew został odznaczony honorową odznaką „Bene Merito”. Przyznaje ją minister spraw zagranicznych III RP za zasługi na rzecz działalności międzynarodowej, które wzmacniają pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Loew przekonywał, że Polacy mieli masowy i aktywny współudział w holokauście, który miał dotyczyć tylko Żydów.

Prof. Loew został odznaczony honorową odznaką „Bene Merito”. MSZ przekazało, że odznaczenie nadawane jest przez szefa resortu „w uznaniu zasług na rzecz działalności wzmacniającej pozycję Polski na arenie międzynarodowej”.

- Reklama -Precz z zielonym (nie)ładem

„Uroczystość wręczenia odbyła się w ambasadzie RP w Berlinie podczas obchodów 45-lecia Instytutu” – czytamy w komunikacie.

„W przemówieniu otwierającym jubileusz kierownik ambasady RP w Niemczech Jan Tombiński podziękował pracownikom Instytutu za ich działalność na rzecz zbliżenia polsko-niemieckiego, podkreślając szczególne zasługi w tłumaczeniu polskiej literatury i zaangażowanie w upamiętnienie w Berlinie polskich ofiar II wojny światowej” – napisano.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

Prof. Loew powiedział, że odznaczenie uznaje „za wyróżnienie pracy całego Instytutu”.

W wydarzeniu wziął udział także były minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas. Nawiązał on do tymczasowego miejsca pamięci poświęconego polskim ofiarom niemieckiej inwazji i okupacji w latach 1939-1945.

– Symboliczny kamień pozostanie pod Urzędem Kanclerskim tak długo, póki nie powstanie pomnik, jakiego wszyscy pragniemy – powiedział Maas.

Dodał, że „w tym miejscu jak najszybciej powinien powstać prawdziwy pomnik dla Polski, na mocy decyzji Bundestagu”. Następnie wtrącił wątek wojny rosyjsko-ukraińskiej, w kontekście której współpraca Warszawy z Berlinem ma być „ważniejsza niż kiedykolwiek”.

– Jeśli my, Niemcy, zrozumiemy, jak myślą Polacy, a Polacy zrozumieją, jak myślą Niemcy, to w Europie pomoże to uniknąć wielu niepotrzebnych konfliktów – przekonywał były niemiecki minister spraw zagranicznych.

Koordynator rządu federalnego ds. niemiecko-polskiej współpracy międzyspołecznej i przygranicznej Knut Abraham mówił o braku w niemieckiej edukacji na temat historii Polski.

– Ani ja, ani żadne z moich pięciorga dzieci w łącznie 60 latach edukacji w RFN nie mieliśmy w szkole ani jednej minuty poświęconej historii Polski – powiedział Abraham.

Dodał, że „wielu ludzi szczerze wierzy, że dla Europy byłoby dobrze, gdyby Niemcy i Rosja porozumiały się”.

Potem odbyła się debata pt. „Polska–Niemcy–Ukraina. Wspólne wysiłki na rzecz europejskiej perspektywy Ukrainy”. Uczestniczyli w niej m.in. były minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz i unioposeł Róża Thun.

Portal kresy.pl przypomina, że niemiecki historyk zasłynął ze szkalowania Polaków. W lipcu przekonywał, że za holokaust odpowiadają wspólnie Niemcy i Polacy. To z kolei prowadzi do kłamstwa, że masowe mordowanie dotyczyło tylko Żydów.

– Nie możemy opowiadać jednej perspektywy, tylko reprezentować kilka, wiele. I do tego należą też kontrowersje, tak jak kwestie kolaboracji, holokaustu, udziału w holokauście – przekonywał odznaczony dziś za zasługi na rzecz działalności międzynarodowej, które wzmacniają pozycję Polski na arenie międzynarodowej prof. Loew.

Dodał, że chodzi o „różne perspektywy pamięci”.

Najnowsze