Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy wywołała falę zaniepokojenia w środowiskach ukraińskich w Polsce. Od 1 października nawet milion Ukraińców może stracić prawo pobytu w Polsce.
Prezydent Nawrocki poinformował, że nie podpisał nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. To ustawa napisana jeszcze za czasów rządów PiS i raz po raz przedłużana – tym razem miała być przedłużona do marca 2026 roku.
Nawrocki swoją decyzję motywował m.in. tym, że świadczenie 800 plus powinni dostawać tylko Ukraińcy, którzy pracują w Polsce, a nie wszyscy.
Jednocześnie Nawrocki ma złożyć w Sejmie własny projekt ustawy dotyczącej uchodźców z Ukrainy. Ma się w nim znaleźć m.in. wydłużenie czasu koniecznego do nadania polskiego obywatelstwa z 3 do 10 lat, podwyższenie kary za nielegalne przekroczenie granicy czy zrównanie symboli banderowskich z nazistowskimi i komunistycznymi pod względem penalnym.
CZYTAJ TAKŻE: Gorące komentarze po wecie Nawrockiego. „Najwyższy czas skończyć”
Oleksandr Pestrykov z Fundacji Ukraiński Dom, która od prawie dwóch dekad wspiera ukraińskich migrantów, na łamach wp.pl wprost przyznaje: „Jesteśmy zaskoczeni”. Jego organizacja alarmuje, że jeśli do 30 września specustawa nie zostanie znowelizowana, już pierwszego października prawie milion osób straci prawo do legalnego pobytu w Polsce.
Nie mamy jednak wątpliwości, że specustawa zostanie znowelizowana. Kwestią sporną pozostaje jedynie, na jakich warunkach.
„Mamy nadzieję, że prace nad nowelizacją specustawy będą przebiegały szybko i że w trakcie czterech wrześniowych posiedzeń Sejmu uda się coś zrobić” – dodaje Pestrykov.
„To będzie kolosalny i natychmiastowy cios dla rynku pracy oraz gospodarki Polski” – to kolejny głos Ukraińca w Polsce po wecie Nawrockiego. Tak wypowiedział się Yuriy Grygorenko z międzynarodowej agencji zatrudnienia Gremi Personal. Jego zdaniem system nie jest przygotowany na to, by w ciągu miesiąca setki tysięcy osób wystąpiły o legalizację pobytu według obowiązujących przepisów sprzed specustawy.