W 2026 r. przedsiębiorcy wpłacą do ZUS o prawie 153 zł więcej miesięcznie, czyli 1836 zł rocznie – wynika z najnowszych prognoz rządu, o których pisze wtorkowy „Dziennik Gazeta Prawna”.
Gazeta podkreśla, że do tego trzeba jeszcze dodać składkę zdrowotną. „Jej minimalna kwota również wzrośnie” – zauważa.
– W konsekwencji łączny miesięczny koszt składek płaconych przez przedsiębiorców, wliczając minimalną składkę zdrowotną, może wzrosnąć w przyszłym roku aż o 270,38 zł, a w stosunku rocznym aż o prawie 3255 zł – wylicza Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w InFakt.
Jak wyjaśnia dziennik, chodzi o składki określane jako tzw. duży ZUS, czyli nieobjęte preferencjami w rodzaju ulga na start czy mały ZUS plus.
„Wysokość składek na duży ZUS zależy od prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Rząd właśnie zrewidował swoje założenia w tym zakresie. 16 lipca br. przyjął aktualizację wieloletnich założeń makroekonomicznych na lata 2025–2029. Wynika z nich, że przeciętne wynagrodzenie w 2026 r. wyniesie 9420 zł. To mniej niż wcześniej przewidywane 9518 zł, ale i tak oznacza wzrost składek. Podstawą ich naliczania u przedsiębiorców jest bowiem 60 proc. prognozowanej średniej krajowej” – zwraca uwagę.
– Przy takiej wysokości prognozowanego wynagrodzenia podstawa mogłaby wynieść 5652 zł – wylicza Piotr Juszczyk.
W konsekwencji – jak dodaje – składki ZUS na 2026 r. mogą wzrosnąć o 8,6 proc. „W sumie – zgodnie z rządową prognozą – byłoby to 1926,76 zł miesięcznie, licząc ze składką na ubezpieczenie chorobowe, które dla przedsiębiorców jest dobrowolne” – czytamy.