Podczas grudniowej sesji Rady Miasta Krakowa radni zajęli się projektem rezolucji dotyczącym wykonania wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który odnosi się do transkrypcji zagranicznych aktów małżeństw jednopłciowych. Dokument dotyczy możliwości wpisywania takich aktów do polskiego systemu Urzędu Stanu Cywilnego.
Projekt został przygotowany przez radnych Nowej Lewicy i skierowany do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Zakłada on zmiany administracyjne, które miałyby umożliwić krakowskiemu USC realizację orzeczenia TSUE w odniesieniu do związków jednopłciowych zawartych legalnie poza granicami Polski, na terenie Unii Europejskiej. W praktyce chodzi m.in. o dostosowanie systemów i formularzy do sytuacji, w których akt małżeństwa dotyczy dwóch osób tej samej płci.
100 tysięcy LGBT-owców w Krakowie?
W trakcie dyskusji przedstawiciele wnioskodawców argumentowali, że „problem” dotyczy znacznej liczby mieszkańców dużych miast. Padły szacunki, według których osoby z LGBT mogą stanowić nawet około 10 proc. populacji Krakowa, co oznaczałoby blisko 100 tysięcy osób. Dane te nie zostały jednak poparte oficjalnymi statystykami i jakoś trudno w nie uwierzyć.
Rezolucja spotkała się z poparciem części środowisk działających na rzecz osób LGBT, a także pełnomocniczki prezydenta Krakowa ds. polityki równościowej oraz przewodniczącej Rady ds. Równego Traktowania Eweliny Pytel. Wskazano również, że podobne stanowisko Rada Miasta wcześniej kierowała już do MSWiA.
Projekt rezolucji nie zmienia obowiązującego prawa, lecz stanowi apel do rządu o dostosowanie przepisów wykonawczych do wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE.