Poparcie dla Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna systematycznie rośnie, a niektórzy wieszczą nawet, że niebawem wyprzedzi Konfederację Wolność i Niepodległość. Takiego scenariusza nie przewiduje jednak Rafał Ziemkiewicz.
Grzegorz Braun, po tym gdy zajął 4. miejsce w wyborach prezydenckich z wynikiem 6,34 proc., jest na fali wznoszącej. Jeszcze kilka miesięcy temu w sondażach w ogóle nie uwzględniano jego partii, dziś nie da się już istnienia Konfederacji Korony Polskiej zamilczeć.
Ugrupowanie Brauna niemal w każdym sondażu zajmuje czwarte miejsce, bez problemu przekracza próg wyborczy i wprowadza kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu posłów do Sejmu. Co więcej, niektóre badania pokazują nawet, że Korona oscyluje w granicach dwucyfrowego wyniku.
Prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej (OGB), Łukasz Pawłowski wieszczy kolejne wzrosty KKP i spodziewa się w niedalekiej przyszłości „mijanki” z Konfederacją Mentzena i Bosaka. – To, co Braun miał zabrać PiS-owi, już zabrał, teraz żywi się Konfederacją. Zwłaszcza, że zbiera duże poparcie wśród młodych – mówił w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
– Dla zwolenników Brauna Mentzen to polityk centrowy. Bosak jest wicemarszałkiem Sejmu. A Braun jest poza systemem – kontynuował Pawłowski. Dodawał, że dla wielu wyborców Braun reprezentuje prawdziwą alt-prawicę, alternatywę nie tylko wobec PiS-u, ale też Konfederacji Wolność i Niepodległość, która „zadomowiła się w systemie i dobrze się w nim odnalazła”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Korona wyprzedzi Konfederację? Prezes OGB wieszczy mijankę. „Nie znamy możliwości szczytu Brauna”
Z kolei według Marcina Palade, Grzegorz Braun nie tylko ma szansę utrzymać swoje poparcie, ale nawet je umocnić, systematycznie zwiększać i na stałe zagościć na polskiej scenie politycznej jako liczący się podmiot. Ekspert sugeruje, że moda na Brauna niekoniecznie przeminie, tak jak przeminęła na wielu innych „jednosezonowych” polityków.
Podobnego zdania nie jest jednak Rafał Ziemkiewicz. Znany prawicowy publicysta nie wróży długoterminowego sukcesu Braunowi.
„Z Jaszczurem, Ludwiczkiem i Piskorskim tę popularkę będzie trudno donieść do wyborów” – skomentował Ziemkiewicz, odnosząc się do osób, które ostatnio pojawiają się na różnych wydarzeniach obok Brauna.
Z Jaszczurem, Ludwiczkiem i Piskorskim tę popularkę będzie trudno donieść do wyborów
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) December 13, 2025