Piękny był to serial miłosny, ale wiele wskazuje na to, że kolejnych odcinków nie ujrzymy. Marianna Schreiber poinformowała, że rozstała się z Piotrem Korczarowskim. Tym razem podobno definitywnie.
Związek Schreiber i Korczarowskiego wyszedł na jaw pod koniec kwietnia 2025 roku. Para zapewniała, że pojawiło się między nimi niesamowite uczucie, że taka miłość się nie zdarza, no może tylko w filmach.
Miłosny serial rozpoczął się na finiszu kampanii wyborczej, w której Korczarowski odgrywał sporą rolę w sztabie Grzegorza Brauna. Współprowadził on spotkania w całej Polsce, włącznie z wielką konwencją wyborczą w Krakowie. Gdy wieść o związku z mężatką (wówczas formalnie żoną posła PiS, Łukasza Schreibera) wyszła na jaw, poseł Konfederacji Korony Polskiej Włodzimierz Skalik oświadczył, że współpraca z Korczarowskim zostaje zakończona w trybie natychmiastowym.
W połowie lipca Schreiber i Korczarowski ogłosili rozstanie, czemu towarzyszyły tzw. internetowe dramy m.in. w postaci usuwania wspólnych zdjęć z portali społecznościowych. Po kilku dniach stwierdzili jednak, że dają sobie jeszcze szansę.
W relacji tej wiele było zaskakujących zwrotów. Nie było jednak, jak się okazuje, miłości do grobowej deski. Schreiber poinformowała właśnie, że definitywnie rozstała się z Korczarowskim.
– Chcę powiedzieć, że rozstaliśmy się z Piotrem. Ostatecznie nie będzie już żadnych powrotów ani tym podobnych. Po prostu wyszło po czasie, że patrzymy zupełnie inaczej na rzeczywistość. Gdzieś tam te nasze dwa światy nie schodzą się po drodze w jeden, więc uznaliśmy, że tak będzie dla nas lepiej, bo po prostu obydwoje momentami ciągnęliśmy się w dół – powiedziała na krótkim filmie opublikowanym w mediach społecznościowych.
– Potwierdzam to rozstanie. A Piotrowi życzę jak najlepiej, dużo szczęścia. Mam nadzieję, że znajdzie miłość swojego życia i osobę, która będzie go popierała tam, gdzie ja nie umiałam, gdzie ja nie potrafiłam. No i dziękuję mu za wszystko – zakończyła Schreiber.
Rozstaliśmy się z Piotrem.
Nie będę robiła z tego dramy.
Życzę mu dobrze i powodzenia w dalszym życiu! pic.twitter.com/ARHaKt6Yf6— Marianna Schreiber (@MSchreiberM) November 20, 2025

