Strona głównaWiadomościPolitykaCo działo się tuż przed oddaniem władzy przez PiS? Sprzedaż działki pod...

Co działo się tuż przed oddaniem władzy przez PiS? Sprzedaż działki pod CPK pod lupą prokuratury

-

- Reklama -

Warszawska prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie sprzedaży działki pod Centralny Port Komunikacyjny. Chodzi o teren, który Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa oddział w Warszawie sprzedał osobie prywatnej. Sprawdzimy to do spodu, od pierwszego pisma po ostatni podpis – zaznaczył szef MS Waldemar Żurek.

W poniedziałek wszczęte zostało śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych z KOWR Oddział w Warszawie w związku z podejrzeniem działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba podał, że chodzi o wyrażenie zgody niezgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi ustawy o CPK i ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym przy przeniesieniu własności majątku Zabłotnia, znajdującego się pomiędzy Baranowem a Warszawą. Działka, o której mowa, została sprzedana osobie prywatnej 1 grudnia 2023 roku. Prokuratura zainteresowana jest działaniami poprzedzającymi tę sprzedaż, które obejmują prawie cały 2023 rok.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyła spółka Centralny Port Komunikacyjny sp. z o.o. – W treści zawiadomienia wskazano, że doszło do naruszenia przepisów ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym i ustawy o CPK w związku z obrotem nieruchomością stanowiącą dawny majątek Zabłotnia – przekazał prok. Skiba.

Jak zaznaczył, pomimo tego, że nieruchomość, jako mająca charakter strategiczny dla inwestycji CPK, zamiast zostać przekazana na rzecz spółki CPK, została sprzedana osobie fizycznej.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

– Zdaniem zawiadamiającego m.in. osoby działające w imieniu KOWR Oddział w Warszawie wprowadziły władze spółki Centralny Port Komunikacyjny w błąd co do charakteru prawnego nieruchomości stanowiącej dawny majątek Zabłotnia, tj. podnosząc, że nieruchomość objęta jest roszczeniami, które miały uniemożliwiać przejęcie nieruchomości przez CPK – dodał.

Przekazał, że analiza przedmiotowego stanu faktycznego pozwala na przyjęcie na obecnym etapie postępowania zaistnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa – nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Czyn taki zagrożony jest karą od roku do 10 lat więzienia.

„Poważne wątpliwości i społeczne oburzenie”

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Waldemar Żurek w poniedziałkowym wpisie na platformie X przekazał, że sprawa dotycząca sprzedaży „160 hektarów ziemi w Zabłotni – kluczowej dla inwestycji CPK – od połowy września była badana w ramach postępowania sprawdzającego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie”.

Żurek sprecyzował, że śledztwo to, zostało wszczęte „po przeprowadzeniu czynności sprawdzających, w związku z podejrzeniem przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych KOWR działających »w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej«”.

„Nie informowaliśmy o tej sprawie wcześniej, ponieważ prokuratorzy musieli spokojnie zebrać materiał, by śledztwo mogło ruszyć na mocnych podstawach” – dodał szef MS.

Według niego okoliczności decyzji podjętych na chwilę przed oddaniem władzy przez PiS słusznie „budzą poważne wątpliwości i społeczne oburzenie”. „Mówię jasno – sprawdzimy to do spodu, od pierwszego pisma po ostatni podpis” – oświadczył Żurek.

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa poinformował wieczorem w poniedziałek na platformie X, że „Dyrektor Generalny KOWR wykona niezwłocznie prawo odkupu, jeśli ziści się którakolwiek z przesłanek zawartych w akcie notarialnym umowy sprzedaży”.

Medialna afera i zawieszenia w PiS

W poniedziałek „WP” podała, że w 2023 r. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zarządzane wówczas przez Roberta Telusa, miało wydać zgodę na sprzedaż 160 hektarów ziemi wiceprezesowi firmy Dawtona Piotrowi Wielgomasowi, przez którą ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do CPK. Właściciele Dawtony dzierżawili działkę od 2008 r. i bezskutecznie ubiegali się o jej wykup. Jak czytamy w artykule, w 2021 r. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie – na prośbę KOWR – poinformowało, że na terenie działki „znajduje się ciek naturalny, który należy traktować jako śródlądowe wody płynące, (…), które nie podlegają obrotowi cywilnoprawnemu”.

Z informacji „WP” wynika, że Telus odwiedzał firmę jeszcze przed finalizacją transakcji. Według portalu o całej sytuacji wcześniej alarmowało CPK, a kiedy w końcu spółka wystąpiła do KOWR o potrzebną jej działkę, usłyszała, że Ośrodek już jej nie posiada.

Telus, odnosząc się do sprawy, przekazał, że nie miał żadnej wiedzy o transakcji sprzedaży działki przez KOWR firmie Dawtona, ani o fakcie, że taka działka była sprzedawana. Jak dodał, jest przeciwnikiem sprzedaży państwowej ziemi.

Telus wydał oświadczenie po zawieszeniu w PiS. „Właśnie ta postawa (…) stała się powodem ataku na moją osobę”

Po publikacji artykułu rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował, że decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego posłowie Robert Telus, b. szef MRiRW, i Rafał Romanowski, b. wiceszef MRiRW, zostali zawieszeni w prawach członka PiS do czasu wyjaśnienia sprawy zbycia działki należącej do KOWR.

Kaczyński zdecydował. Dwóch posłów PiS zawieszonych. W tle działka KOWR

Źródło:PAP

Najnowsze