Wicepremier Radosław Sikorski powiedział we wtorek rano w Radiu Rodzina, że nie ma pewności, czy polski sąd nie nakazałby warszawskiemu rządowi zatrzymać samolotu z Władimirem Putinem na pokładzie, który znalazłby się w polskiej przestrzeni. Słowa szefa ministerstwa spraw zagranicznych skomentował lider Konfederacji Sławomir Mentzen.
Sikorski we wtorek w Radiu Rodzina został zapytany o planowane spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z Władimirem Putinem, które ma odbyć się w Budapeszcie, i spekulacje, czy rosyjski dyktator mógłby udać się na Węgry samolotem np. przelatującym przez przestrzeń powietrzną Polski, w którą nie są wpuszczane rosyjskie samoloty.
W odpowiedzi Sikorski powiedział, że „nie jesteśmy w stanie zagwarantować, że niezawisły sąd nie nakaże rządowi zatrzymać takiego samolotu, w celu doprowadzenia podejrzanego do trybunału w Hadze”.
Ponadto od lutego zakazu lotu dla rosyjskich samolotów obowiązuje nad całym terytorium Unii Europejskiej – sytuacja ta wzbudziła spekulacje, którędy Putin mógłby udać się na Węgry. Pytany o tę kwestię Sikorski wskazał, że do tego kraju – będącego członkiem UE – można dolecieć z Rosji np. poprzez przestrzeń powietrzną Turcji, Czarnogóry i Serbii.
– Natomiast to, że członek UE, jeszcze zobowiązany przez MTK, zaprasza do siebie prezydenta Putina budzi nie tylko niesmak, ale pokazuje też, że Węgry stawiają się nie jako część Zachodu, ale pomiędzy Zachodem i Rosją – ocenił szef MSZ.
Przypomnijmy, że rząd, którego ważnym przedstawicielem jest Sikorski, nie miał problemu z tym, aby przyjmować na polskiej ziemi ściganego przez MTK premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Ostatecznie, pomimo płaszczenia się warszawskich przywódców, żydowski polityk nie zdecydował się na przylot do Polski na obchody wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau.
Do słów Sikorskiego odniósł się w swoich mediach społecznościowych lider Konfederacji Wolność i Niepodległość Sławomir Mentzen. „Sikorski odgraża się, że nie może zagwarantować, że polski sąd na nie nakaże przechwycenia samolotu z Putinem nad terytorium Polski, ponieważ Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Mam z tym dwa problemy” – napisał polityk.
Jak wyjaśnił, po pierwsze „przechwytywanie samolotu z prezydentem mocarstwa atomowego lecącego na rozmowy pokojowe z prezydentem innego mocarstwa atomowego wydaje się być dosyć ryzykowne i może mieć zupełnie nieprzewidywalne konsekwencje”.
Po drugie natomiast „ten sam MTK wydał taki sam nakaz ścigania Binjamina Netanjahu. Mimo to, polski rząd gwarantował mu bezpieczeństwo podczas rocznicy wyzwolenia Auschwitz”. „Dlaczego Polska w jednej sprawie zupełnie olewa MTK, a w innej chce się MTK słuchać, nawet ryzykując odwet ze strony Rosji?” – zapytał Mentzen.
Sikorski odgraża się, że nie może zagwarantować, że polski sąd na nie nakaże przechwycenia samolotu z Putinem nad terytorium Polski, ponieważ Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny.
Mam z tym dwa problemy:
1. Przechwytywanie samolotu z prezydentem mocarstwa…
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) October 21, 2025