Choć AfD jest partią zdecydowanie antyimigrancką, jej program zyskuje popularność nawet wśród imigrantów. „Frankfurter Allgemeine Zeitung” zauważa, że szczególnie mniejszość polska w Niemczech ma dobrą opinię o ugrupowaniu.
„AfD nie jest już wyłącznie zjawiskiem występującym na wschodzie kraju, co pokazały nie tylko ostatnie wybory do Bundestagu” – napisano w FAZ.
Podkreślono, że także w zachodnich landach AfD zyskuje coraz większe poparcie, szczególnie wśród imigrantów.
FAZ przypomina, że niedawno AfD zajęła drugie miejsce w wyborach do rad integracyjnych w miastach Zagłębia Ruhry. Chodzi o Bochum, Bottrop, Essen, Gelsenkirchen i Duisburg. Z kolei w Hagen AfD zajęła pierwsze miejsce.
Fundacja Konrada Adenauera przeprowadziła badanie poparcia dla partii politycznych wśród imigrantów. FAZ przywołuje ten sondaż.
– Jednym z wniosków płynących z badania jest to, że AfD zyskuje również wśród mniejszości – powiedział autor badania Dominik Hirndorf.
Portal DW nie przytoczył całościowych wyników badań. Za FAZ jednak podał, że „najczęściej poparcie dla AfD deklarowały w badaniu osoby z polskimi korzeniami”.
„Partię tę wskazało 33 proc. mieszkańców polskiego pochodzenia. AfD zajęła wśród pytanych polskich imigrantów bezapelacyjnie pierwsze miejsce. Podobny wynik (31 procent) AfD uzyskała wśród późnych przesiedleńców, zajmując również pierwsze miejsce” – napisano.
W przypadku Turków i Rosjan było już inaczej. W pierwszym przypadku poparcie wynosiło 8 proc., a w drugim 14 proc.. Zaznaczono, że wśród Rosja poparcie dla AfD jest takie samo, jak dla CDU.
„Dominik Hirndorf zwraca uwagę, że w ciągu pięciu lat partia CDU, która przez wiele lat cieszyła się największym poparciem wśród osób pochodzenia polskiego i rosyjskiego, znacznie straciła na popularności. Jego zdaniem z dalszych badań wynika, że osoby pochodzenia tureckiego, w przeciwieństwie do innych badanych grup, nie wykazują wyraźnej preferencji dla ograniczenia możliwości imigracji” – podaje dw.com.