Strona głównaWiadomościŚwiat"Sąsiedzi" Jacka Międlara nagrodzeni na katolickim festiwalu filmowym. "To wołanie do polskiego...

„Sąsiedzi” Jacka Międlara nagrodzeni na katolickim festiwalu filmowym. „To wołanie do polskiego episkopatu” [VIDEO]

-

- Reklama -

Film „Sąsiedzi” Jacka Międlara opowiadający o ukraińskim ludobójstwie na Polakach w trakcie i po II wojnie światowej zajął drugie miejsce na XXXIX Międzynarodowym Katolickim Festiwalu Filmów i Multimediów „Niepokalana” 2025. Zgłoszonych było prawie 130 materiałów.

„1. odcinek („Preludium”) mojego serialu dokumentalnego „Sąsiedzi. Ostatni Świadkowie ukraińskiego ludobójstwa na Polakach” jest ZWYCIĘŻA wśród polskich produkcji w z kategorii film dokumentalny klasyczny, zaś oficjalne DRUGIE MIEJSCE w festiwalu! To wielkie zwycięstwo, gdyż w tej kategorii Międzynarodowego Festiwalu Filmów „Niepokalana” 2025 zgłosiło się 80 produkcji z kilkunastu krajów na świecie” – napisał na Facebooku Jacek Międlar, załączając nagranie swojego przemówienia.

W przemówieniu Międlar przypomniał, że serię tworzy od 2019 roku. Od tego czasu spotyka się ze świadkami ukraińskiego ludobójstwa na Polakach żyjących na Kresach II RP.

– Spotykam się z ludźmi, z którymi zapomniała Polska Ludowa, o których zapomniała III RP. Do dnia dzisiejszego odwiedziłem 84 świadków, którzy u kresu swojego życia opowiedzieli, czego doświadczyli od swoich ukraińskich sąsiadów – powiedział Jacek Międlar.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

– Opowiadają o tym, jak ich najbliżsi byli odcinani od swoich głów, jak ich brzemienne matki miały rozpruwane brzuchy, jak ich rodzeństwo było mordowane przez Ukraińców pod krzyżem. Tylko dlatego, że byli Polakami, tylko dlatego, że byli rzymskimi katolikami – mówił reżyser.

Następnie wskazał, że wszystkie odcinki jego produkcji „to jest wołanie świadków o sprawiedliwość” i „wymierzenie sprawiedliwości sprawcom i pogrobowcom”.

– O przywrócenie pamięci pomordowanym ofiarom i poszkodowanym świadkom. Pamięci, której nie przywraca IPN. Pamięci, której nie przywraca polska władza. Pamięci, której nie przywracają organizacje rządowe i pozarządowe, ponieważ – jak słyszę regularnie – „to nie jest odpowiedni moment, aby tym tematem się zajmować”. To jest horror […] i to jest hańba – stwierdził.

Międlar następnie stwierdził, że to jest także „wołanie do polskiego episkopatu”, aby „opamiętał się” i „nie brał udziału w banderyzacji Kościoła greckokatolickiego na Ukrainie”, który jest w „jedności z Watykanem”.

– Aby sprzeciwić się beatyfikacji arcybiskupa Andreja Szeptyckiego, który pozwalał na to, by jego duchowni raz święcili topory, siekiery i widły, na które nadziewano Polaków, a potem ściągali sutanny i szli „Lacha mordować” – podkreślił Jacek Międlar.

Odniósł się też do „laurek” z sakiewiczówki. Międlar powiedział, że cieszy się z tego, że w serwisie informacyjnym telewizji Republika słyszy, iż jego dzieło to „lektura obowiązkowa”.

– Zaś gdy dochodzi do pertraktacji, by ten serial wyemitować, słyszę „to nie jest odpowiedni moment, gdyż mamy inne działania polityczne”. Dość tego. Przypomnę państwu, „kto nie pamięta historii, skazany jest na jej powtórne przeżycie”. A ja nie chcę, by po raz kolejny jakieś genocidum atrox, ludobójstwo okrutne, przydreptało do nas, do narodu polskiego – powiedział Jacek Międlar.

Jak czytamy w serwisie watykańskim, XXXIX Międzynarodowy Katolicki Festiwal Filmów i Multimediów „Niepokalana” 2025 miał rekordową ilość zgłoszeń. Uczestnicy i organizatorzy otrzymali specjalne błogosławieństwo od papieża Leona XIV.

Gala Wręczenia Nagród miała miejsce w Seminarium Księży Pallotynów w Ołtarzewie 21 września. Zgłoszonych było „prawie 130 dzieł filmowych, radiowych, multimedialnych oraz fotografii z 5 kontynentów”.

„Filmy i audycje radiowe poświęcone były tematyce religijnej, patriotycznej, historycznej, edukacyjnej i ważnej społecznie. W tym roku nagrodzone zostały również aplikacje i programy multimedialne oraz – po raz pierwszy w historii Festiwalu – fotografie” – czytamy na vaticannews.va.

Film „Sąsiedzi” Jacka Międlara zajął II miejsce w kategorii „film dokumentalny klasyczny”. To samo miejsce zajął film „21.37” Mariusza Pilisa. I miejsca zajęły „Wolni. Podróż do wnętrza” Santosa Blanco i „Carlo Acutis. Plan na życie” Tima Moriarty’ego i Christiana Surtza.

Najnowsze