Strona głównaWiadomościŚwiatKtoś znowu przeciął podmorskie kable? Wielka awaria Internetu na Bliskim Wschodzie

Ktoś znowu przeciął podmorskie kable? Wielka awaria Internetu na Bliskim Wschodzie

-

- Reklama -

W części krajów Bliskiego Wschodu, a także w Pakistanie i Indiach w niedzielę występują przerwy w dostępie do internetu, spowolniona jest też transmisja danych – podała AP. Zakłócenia wywołało najprawdopodobniej uszkodzenie podmorskich kabli telekomunikacyjnych biegnących przez Morze Czerwone.

Agencja AP podała, że kable mogły zostać zaatakowane przez jemeńskich rebeliantów Huti, chcących wywrzeć w ten sposób presji na Izrael. Zajdyckie ugrupowanie domaga się od premiera Benjamina Netanjahu zakończenia inwazji na Strefę Gazy. Huti deklarowali do tej pory, że nie atakują podmorskich kabli telekomunikacyjnych.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Firma Microsoft przekazała na swojej stronie internetowej, że Bliski Wschód „może doświadczać zwiększonych opóźnień z powodu awarii światłowodów na Morzu Czerwonym”.

Z kolei monitorująca dostęp do internetu organizacja NetBlocks poinformowała o „ciągu awarii kabli podmorskich na Morzu Czerwonym” i „obniżeniu jakości połączenia w wielu krajach”, w tym w Indiach i Pakistanie. Do awarii miało dojść w pobliżu miasta Dżudda w Arabii Saudyjskiej.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

Podmorskie kable mogą być uszkadzane przez kotwice spuszczane przez statki – odnotowuje AP. Naprawy mogą trwać tygodniami, bo długo trwa odnalezienie dokładnego miejsca uszkodzenia.

Od listopada 2023 roku do grudnia 2024 roku Huti przeprowadzili ataki rakietowe i dronowe na ponad 100 statków w regionie. W ostrzale przeprowadzonym w sierpniu przez Izrael zginęło kilku przywódców politycznych grupy, w tym premier rebelianckiego rządu Ahmed al-Rahawi i kilku ministrów.

Źródło:PAP

Najnowsze